Władze podały, że pilot znany z transportu uratowanych psów do schronisk i ośrodków opiekuńczych zginął wraz z psem w katastrofie lotniczej w górach Catskill w stanie Nowy Jork.
Zmarły został zidentyfikowany w poniedziałek jako Seuk Kim, lat 49, ze Springfield w Wirginii. Kim był znany z latających psów potrzebujących schronienia i opieki w placówkach przyjmujących, tak jak to zrobił na początku tego roku z psem uratowanym z kontenera w Houston.
– powiedział szeryf hrabstwa Green, Peter Kusminsky The Powiązana prasa lot był powiązany z organizacją non-profit, która pozyskuje pilotów-wolontariuszy do transportu uratowanych zwierząt do schronisk, miejsc docelowych i ośrodków opieki.
Służby ratownicze – w tym zastępcy szeryfa, strażnicy lasów stanowych, policja stanowa i lokalni strażacy – przybyli na miejsce katastrofy w mieście Windham w stanie Nowy Jork w Catskills po wypadku w niedzielę o 18:10, biuro szeryfa hrabstwa Green. – stwierdził w szeregu oświadczeń.
W krótkim oświadczeniu Federalnej Administracji Lotniczej stwierdzono, że miejsca katastrofy odkryto w parku stanowym Catskill.
Biuro szeryfa poinformowało, że pierwsi ratownicy znaleźli zestrzelony samolot, ciało Kima, zmarłego psa i jedno ocalałe zwierzę: mieszaniec labradora ze złamanymi dwiema nogami. Jak poinformowała policja, zaginął trzeci pies.
Biuro szeryfa podało, że ranny pies został zabrany przez organizację non-profit Hyer Ground Rescue do szpitala weterynaryjnego. Zaginiony pies został odnaleziony i zabrany przez Hyer Ground and Partners for Animal Welfare do ośrodka opieki nad zwierzętami.
Biuro szeryfa poinformowało, że na ciele Kima zostanie przeprowadzona sekcja zwłok.
Jak podało biuro, leciał czteromiejscowym samolotem Mooney M20J z napędem śmigłowym z Maryland do Albany w stanie Nowy Jork. Albany leży około 50 mil na północny wschód od miejsca katastrofy.
Narodowa Służba Meteorologiczna podała, że na krótko przed katastrofą wystąpił lekki deszcz i temperatura wyniosła 39 stopni, choć nie jest jeszcze jasne, czy pogoda miała jakikolwiek wpływ na zdarzenie. Kuśminski powiedział AP, że w miejscu odnalezienia samolotu na ziemi leżało 30 cm śniegu.
Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu bada przyczyny katastrofy.