Hayes powiedziała również, że nie może się doczekać, aby po raz pierwszy sprawdzić się w meczu przeciwko menadżerce reprezentacji Anglii Sarinie Wiegman.
„Nie mogę się doczekać spotkania z Sariną. Kocham Sarinę” – powiedziała Jo Currie z BBC Sport.
– Kiedy byłem w Chelsea, mieliśmy świetne relacje. Jest osobą, którą naprawdę podziwiam i która wykonała niesamowitą robotę dla futbolu w tym kraju i dla Lwic. Nie mogę się więc doczekać, aż w sobotę ją przytulę i powiem „cześć”.”
Hayes wyraziła także wsparcie dla innego ze swoich byłych zawodników Chelsea, Sama Kerra, który niedawno ogłosił, że spodziewa się pierwszego dziecka ze swoim partnerem, pomocnikiem West Ham i USA Kristie Mewis.
Po ich ogłoszeniu w mediach społecznościowych doszło do hejtu na Kerra i Mewisa, a Chelsea usunęła post z gratulacjami z powodu homofobicznych komentarzy.
„Myślę, że Sam będzie niesamowitą mamą” – powiedziała Hayes. „Kiedy Harry [Hayes’ son] przychodził na poligon, zawsze przyciągał Sam swoim naturalnym ciepłem.
„Nie jest szokujące to, że doznały przemocy, ale wiem, że jest wystarczająco twarda, aby sobie z tym poradzić i nie jest osobą, która oczekuje, że wszystko będzie łatwe. Po prostu myślę, że dla tych z nas, które grają w kobiecej grze, właśnie się tego spodziewać.
„To nie usprawiedliwia i jest niedopuszczalne, ale wiem, że Sam sobie z tym poradzi i włoży całą swoją energię w to, by ona i Kristie miały nadzieję, że przejdą przez ciążę bez żadnych problemów i przyjdą na świat. „