Strona główna Polityka Amerykańska Rada Bezpieczeństwa Chemicznego publikuje ustalenia dotyczące uwolnienia i pożaru chemikaliów w...

Amerykańska Rada Bezpieczeństwa Chemicznego publikuje ustalenia dotyczące uwolnienia i pożaru chemikaliów w laboratorium w Gruzji

7
0


Jak wynika z ustaleń opublikowanych przez amerykańską Radę Bezpieczeństwa Chemicznego (CSB), to reakcja chemiczna spowodowała masowy pożar i smugę toksycznego dymu w laboratorium w Gruzji, która we wrześniu zagroziła pobliskim społecznościom i metropolii Atlancie.

Zarząd opublikował swoje ustalenia w piątek po dochodzeniu w sprawie pożaru chemicznego, który miał miejsce 29 września w zakładzie BioLab w Conyers w stanie Georgia.

Rada ds. Bezpieczeństwa stwierdziła, że ​​głównymi substancjami, których to dotyczy, był zbiór środków chemicznych powszechnie stosowanych do czyszczenia i dezynfekcji: bromochloro-5,5-dimetyloimidazolidyno-2,4-dion (BCDMH), kwas trichloroizocyjanurowy (TCCA) i dichloroizocyjanuran sodu (DCCA). . Chemikalia były przechowywane w magazynie zakładu i wytwarzały ciepło, co ostatecznie doprowadziło do ich rozkładu i uwolnienia toksycznych oparów i pożaru, jak stwierdziło CSB w swoim raporcie.

„Powstające masywne smugi toksycznego dymu zawierały chlor i inne niebezpieczne substancje i spowodowały znaczne skutki poza terenem zakładu” – stwierdziło CSB.

Operator KIK Consumer Products prowadzi zakład BioLab w Conyers, który produkuje produkty do czyszczenia basenów marki Clorox na bazie chloru.

CSB podało, że incydent rozpoczął się około godziny 5 rano, kiedy pracownik BioLab pełniący wachtę pożarową usłyszał „odgłos trzaskania” w jednym z magazynów. W końcu pracownik zadzwonił pod numer 911, ponieważ w magazynie uwolniły się „duże, niebezpieczne chmury toksycznych oparów”.

„O godzinie 6:30 nad obszarem reakcji chemicznej pojawiły się płomienie, które szybko ugaszono w niecałe dwie godziny” – podało CSB, dodając, że tuż przed godziną 12:30 wybuchł kolejny, większy pożar, który ostatecznie został ugaszony około godziny 16:00 Pożary całkowicie zniszczyły magazyn, znany jako zakład nr 12.

Pożar zakładów chemicznych w Georgii w USA powoduje wyciek gazu i zmusza do ewakuacji
Niebezpieczne chmury kwasu siarkowego spowodowały 30 września obowiązkową ewakuację w Conyers w stanie Georgia.Peter Zay / Anadolu za pośrednictwem Getty Images

Według CSB właśnie wtedy służby ratownicze rozpoczęły ewakuację okolicy. Ewakuowano około 17 000 mieszkańców pobliskiej społeczności, a ponad 90 000 mieszkańców obszaru metropolitalnego Atlanty nakazano schronić się na miejscu. Ostatnie ostrzeżenie dotyczące schroniska dotyczące zdarzenia zostało wydane wieczorem 16 października i wygasło następnego dnia.

Agencja Ochrony Środowiska stwierdziła podwyższony poziom chloru i chlorowodoru podczas monitoringu powietrza prowadzonego od 30 września do 2 października – podało CSB. Agencja kontynuowała monitorowanie powietrza do 17 października, kiedy to w 11 stacjach monitorujących wykryła niski poziom chloru wokół miejsca zdarzenia.

Przewodniczący CSB Steve Owens powiedział, że incydent i ryzyko, jakie sprowadził dla hrabstwa Rockdale, były „całkowicie nie do przyjęcia”.

„Incydenty z reaktywnymi substancjami chemicznymi mogą mieć poważny wpływ na środowisko i bezpieczeństwo publiczne ze względu na połączenie pożaru, emisji toksycznych gazów i materiałów niebezpiecznych, a Bio-Lab i każdy inny obiekt, w którym znajdują się reaktywne chemikalia, musi bezpiecznie gospodarować tymi materiałami” – powiedział Owens w oświadczeniu.

Dochodzenie CSB w sprawie incydentu jest w toku, ponieważ w dalszym ciągu bada przyczyny rozkładu substancji chemicznych, przechowywanie i obchodzenie się z chemikaliami, a także wytyczne branżowe dotyczące bezpieczeństwa przeciwpożarowego dotyczące takich chemikaliów.

Rada przedstawi swoje ustalenia i zalecenia w swoim końcowym raporcie z dochodzenia.



Link źródłowy