Opóźniając swój pierwszy przystanek, wskoczył na tył grupy prowadzącej i wkrótce potem wyprzedził Norrisa. Następnie siedmiokrotny mistrz rzucił wyzwanie Ferrari, a Verstappen był w tym momencie drugi przed Sainzem i Leclercem, po wyprzedzeniu czerwonych samochodów po późniejszym pit stopie.
Jednak Hamiltonowi, któremu brakowało prędkości na prostych w swoim mercedesie, nie udało się wyprzedzić czerwonych samochodów.
Zamiast tego Mercedes zrobił drugi pit stop na 27. okrążeniu, okrążenie przed Sainzem i cztery okrążenia przed Leclercem, a Hamilton wykorzystał swoje tempo i zajął drugie miejsce.
Dogonił Verstappena serią najszybszych okrążeń i minął prostą na 31 okrążeniu.
Russell podążył za Leclerkiem na 32. okrążeniu i przez kilka okrążeń po zatrzymaniu Hamilton oddalał się od prowadzenia kolegi z zespołu, zmniejszając je z 11,2 sekundy do 7,4 sekundy w ciągu siedmiu okrążeń.
Wkrótce jednak stało się jasne, że Russell miał wyścig pod kontrolą i poprowadził Hamiltona do nieoczekiwanego zwycięstwa.
Za nimi Ferrari dogoniło Verstappena po ostatnich pit stopach i obaj wyprzedzili go na ostatnich 10 okrążeniach.
Za Norrisem jego kolega z zespołu Oscar Piastri był siódmy, a kierowca Haas Nico Hulkenberg, Yjuki Tsunoda z RB i Sergio Pérez z Red Bulla znaleźli się w pierwszej dziesiątce.