Leah Feiger: A w studiu jest ze mną reporterka WIRED Vittoria Elliott. Hej, Tori.
Vittoria Elliott: Hej, Lea.
Leah Feiger: Chłopaki, jak się macie? Na jakich platformach mediów społecznościowych jesteś teraz?
Vittoria Elliott: Gwałtowne pytanie, jeśli mam być szczery. Zależy mi na Bluesky.
Leah Feiger: Tak?
Vittoria Elliott: O tak.
Leah Feiger: Dobra.
Vittoria Elliott: Po prostu spędzam czas, a ludzie mnie śledzą. To najniższy wyciąg ze wszystkich platform, na jakim musiałem się angażować od jakiegoś czasu.
Leah Feiger: Więc po prostu lubisz przyciągać uwagę?
Vittoria Elliott: Po prostu lubię uwagę. Uwielbiam codziennie otrzymywać małe sygnały na moim telefonie, które mnie potwierdzają.
Leah Feiger: Tym właśnie dla wielu ludzi był Twitter. David, ty też jesteś na Bluesky, prawda?
Dawid Gilbert: Pewnie, że jestem. W końcu nawet cię śledzę, Leah.
Leah Feiger: Ja wiem. Musiałem o to błagać. To było denerwujące.
Dawid Gilbert: Jestem jednak bardzo zajęty. Mam wielu nowych obserwujących do sprawdzenia i sprawdzenia.
Leah Feiger: Do załatwienia.
Dawid Gilbert: Tak.
Leah Feiger: Taki niegrzeczny. Więc co się dzieje? Czy podoba wam się to teraz bardziej niż X? Właśnie miał miejsce ten masowy exodus, jak dla mnie, nie tylko dziennikarzy, ale wszystkich ludzi skłaniających się ku opuszczeniu kraju. Jakie są powody?
Dawid Gilbert: Przynajmniej dla mnie jest to po prostu mniej wyzwalające. Jest mniej toksyczny. Po prostu łatwiej jest tam pozostać przez chwilę i przewijać, i nie dać się ponieść jakiejś głupiej wypowiedzi kogoś, w co ostatnio zmienił się X. I myślę, że jestem szczęśliwsza, że mogę tam spędzić czas. Zaręczyny wydają się bardziej naturalne, autentyczne. Toczą się po prostu rozmowy, a nie tylko ludzie krzyczący przez cały czas. Nie wiem, to dopiero początek i myślę, że to może być naprawdę dobre, ale może też być okropne, bo to jest internet.
Leah Feiger: Prezes twierdzi, że dziennie zyskują jakiś milion użytkowników. To dzika statystyka.
Vittoria Elliott: Tak. To znaczy, zgadzam się z Davidem, że doświadczenie użytkownika jest po prostu lepsze. To znaczy, mimo że ładuje się trochę wolniej, ponieważ tak szybko zdobywają tak wielu ludzi, jest to platforma, która w twoim odczuciu została zaprojektowana tak, aby nie pochłaniać całej twojej uwagi. Więc jeśli zauważysz, jak w przypadku X, czasami znajdziesz naprawdę interesujący post, a następnie strona automatycznie się załaduje, a następnie przeniesie Cię z powrotem na górę, więc musisz przewijać dalej. Bluesky nie działa w ten sposób. Czuję się jak w starych mediach społecznościowych, w których jesteś podobny. Jestem tu, żeby zobaczyć rzeczy, które chcę zobaczyć, ale to nie jest zaprojektowane w sposób, który sprawia, że mam wrażenie, że ostatecznym celem jest po prostu sprawić, żebym stracił jak najwięcej czas spędzony na tej stronie, jak to możliwe.