WASZYNGTON – W środę wieczorem Senat większością głosów głosował za odrzuceniem trzech wysiłków pod przewodnictwem postępowego senatora Berniego Sandersa, które blokowałyby sprzedaż niektórych rodzajów broni ofensywnej do Izraela.
Uchwały spotkały się z ponadpartyjnym sprzeciwem i nie oczekiwano, że zostaną przyjęte.
Sanders, I-Vt., był sponsorem trzech odrębnych rezolucji, które skupiały się na różnych rodzajach broni: pociskach czołgowych, pociskach moździerzowych i rodzaju zestawu naprowadzającego, który często jest dołączany do bomb zrzucanych w Gazie. Uchwały nie powiodły się, a 78, 79 i 80 senatorów głosowało przeciwko trzem oddzielnym próbom.
Sandersy powiedział dalej X przed głosowaniem, że izraelski premier Benjamin Netanjahu „naruszył prawo międzynarodowe i amerykańskie, łamiąc prawa człowieka i blokując pomoc humanitarną”.
W przemówieniu wygłoszonym w Senacie przed głosowaniem Sanders argumentował, że uchwały „nie wpłyną na żaden z systemów, których Izrael używa do obrony przed nadchodzącymi atakami”, skupiając się zamiast tego na broni ofensywnej.
„Jak mówiłem wiele, wiele razy: Izrael miał absolutne prawo zareagować na ten straszliwy atak Hamasu, tak jak zrobiłby to każdy inny kraj. Nie sądzę, żeby ktokolwiek tu w Senacie Stanów Zjednoczonych się z tym nie zgadzał” – stwierdził w swoim przemówienie na piętrze. „Ale ekstremistyczny rząd premiera Netanjahu nie tylko wypowiedział wojnę Hamasowi. Prowadził totalną wojnę przeciwko narodowi palestyńskiemu”.
Senator Ed Markey ze stanu Massachusetts głosował za przyjęciem uchwał, stwierdzając, że: Jakwypowiedź że „amerykańska strategia wydawania rządowi Netanjahu czeku in blanco na broń ofensywną nie może być kontynuowana”.
„Żaden naród, nawet bliski sojusznik taki jak Izrael, nie jest uprawniony do pomocy wojskowej ze strony Stanów Zjednoczonych, jeśli nie przestrzega prawa amerykańskiego i międzynarodowego” – dodał.
Senator Martin Heinrich, DN.M., również głosował za uchwałami, stwierdzając w oświadczeniu, że deeskalacja wojny „nie może nastąpić, jeśli spojrzymy w inną stronę, jeśli chodzi o sposób użycia konkretnej broni i jej niezwykłe żniwo”.
Senator Tammy Baldwin ze stanu Wisconsin była jedyną senatorką, która głosowała „obecnie” nad każdą uchwałą. W oświadczeniu stwierdziła, że „te uchwały nie są rozwiązaniem”.
„Wstrzymuję się od głosu, ponieważ ani głosowanie na „tak”, ani na „nie” nie odzwierciedla moich celów, którymi są zarówno wspieranie prawa Izraela do obrony, jak i ochrona życia niewinnych Palestyńczyków” – kontynuowano w oświadczeniu.
Inni Demokraci zachwalali swój głos przeciwko uchwałom.
senator Catherine Cortez Masto, D-Nev., powiedział na X że „zawsze będzie dumnie wspierać naszego najsilniejszego sojusznika”.
Podobnie stwierdził senator Jacky Rosen ze stanu Nevada w X że „Izrael jest naszym sojusznikiem na Bliskim Wschodzie i musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc mu się bronić”.
Każdy Republikanin obecny podczas głosowania również głosował przeciwko uchwałom.
„Chociaż Izrael jest atakowany na wszystkich frontach, nie powinien być atakowany w salach Kongresu” – senator Joni Ernst, R-Iowa, powiedział dalej X.
„Ograniczanie zdolności Izraela do samoobrony pomaga jego wrogom” – powiedział senator Bill Cassidy, R-La., w innym post NA X.
Podczas kampanii prezydenckiej antywojenni postępowcy rutynowo krytykowali sposób, w jaki administracja Bidena radzi sobie z wojną, nalegając na zakończenie konfliktu i ostro krytykując sojusz Białego Domu z Izraelem i Netanjahu.
Rząd Izraela pod przewodnictwem Netanjahu gorąco argumentuje, że musi zniszczyć Hamas, aby zapobiec atakowi podobnemu do ataku terrorystycznego z 7 października 2023 r., kiedy w Izraelu zginęło około 1200 osób, a 251 zostało porwanych.
Według urzędników odpowiedzialnych za służbę zdrowia w Gazie od czasu ataku w izraelskiej ofensywie w gęstej enklawie zginęło ponad 43 000 Palestyńczyków. Statystyki dotyczące ofiar śmiertelnych nie rozróżniają bojowników Hamasu od cywilów, ale urzędnicy ds. zdrowia twierdzą, że ponad połowę zabitych to kobiety i dzieci.