Weteran australijskiego nadawcy i były trener drużyny Wallabies Alan Jones został oskarżony o wykorzystywanie seksualne siedmiu mężczyzn i 17-letniego chłopca.
83-latek został zatrzymany w swoim mieszkaniu w Sydney w poniedziałek wczesnym rankiem, gdy detektywi z wydziału do spraw przemocy wobec dzieci policji Nowej Południowej Walii (NSW) przeszukali posesję przy porcie i skonfiskowali urządzenia elektroniczne.
Jones jest jednym z najbardziej wpływowych osobistości w Australii postaci medialnych i wcześniej zaprzeczył zarzutom nadużyć, opublikowanym po raz pierwszy przez „The Sydney Morning Herald” w 2023 r.
Obecnie postawiono mu 24 zarzuty dotyczące rzekomych incydentów w latach 2001–2019, w tym 11 zarzutów kwalifikowanej napaści na tle obyczajowym.
Wszystkie zarzuty, z wyjątkiem dwóch dotyczących zwykłej napaści, stanowią przestępstwa na tle seksualnym.
Policja stwierdziła, że niektóre z rzekomych ofiar znały osobiście radiowego tytana i że co najmniej jedna była przez niego zatrudniona.
Inni zostali rzekomo zaatakowani przy pierwszym spotkaniu z nim – powiedział reporterom Michael Fitzgerald z policji Nowej Południowej Walii.
„Chciałbym pochwalić ofiary i ich odwagę w ujawnieniu się. [They] teraz mają możliwość zabrania głosu. O to właśnie prosili” – powiedział.
Komisarz Karen Webb powiedziała wcześniej, że policja przeprowadziła „bardzo złożone”, „przedłużające się” i „dokładne” dochodzenie i spodziewa się, że mogą teraz zgłosić się inne rzekome ofiary.
„Nie ma czegoś takiego jak sprawa zbyt stara, aby ją zbadać” – powiedziała na konferencji prasowej.
„Zostaniesz wysłuchany i poważnie potraktujemy twoją sprawę”.
Jones został zwolniony za warunkowym zwolnieniem za kaucją i 18 grudnia stanie przed sądem.
Jones, były nauczyciel, był trenerem australijskiej drużyny rugby w latach 1984–1988, a następnie rozpoczął karierę radiową.
Czasami pracował jako autor przemówień i doradca osobistości Partii Liberalnej – w tym byłego premiera Malcolma Frasera – i ogłosił kilka nieudanych prób reprezentowania partii w polityce stanowej i federalnej.
Przez dziesięciolecia będący głównym nadawcą sydnejskiej stacji lokalnej 2GB, Jones łączył te obowiązki z występami jako komentatorzy w telewizji, zanim w 2020 r. przeszedł na emeryturę z pracy w pełnym wymiarze godzin, powołując się na problemy zdrowotne.
Nadawca jest postacią polaryzującą, od lat mogącą poszczycić się jedną z największych widowni w kraju, ale często budzącą kontrowersje.
W 2012 r. trafił na pierwsze strony gazet za sugestie, że ojciec ówczesnej premier Julii Gillard „umarł ze wstydu”, a w 2019 r. spotkał się z masowym bojkotem reklamodawców, gdy stwierdził, że ktoś powinien „wcisnąć skarpetkę” do gardła ówczesnego przywódcy Nowej Zelandii. Jacinda Ardern.
Jones był także wielokrotnie skutecznie pozywany za zniesławienie.