„Powinniśmy tu siedzieć z większą liczbą punktów, aby zwiększyć pewność siebie w grupie. Jeśli wyniki będą układać się po naszej myśli i na przykład wygramy oba mecze, być może będziemy mieli szansę na zajęcie drugiego miejsca”.
Carver pomyślał, że Szkocja „była bliska zdobycia czegoś także w Chorwacji”, zanim przegrała 2:1 i nie podchodzi do tego meczu „ze strachem”, mimo że zmierzy się z czymś, co uważa za „czołową drużynę”.
„Myślę, że zmniejszamy różnicę między tymi zespołami, a wyniki były dość zacięte i to pokazały” – powiedział. „Ale teraz musimy pójść o krok dalej.
„Wszystko w porządku, dobre występy i remis z Portugalią, ale nadszedł czas na zwycięstwo. Zwykle o tej porze roku nasza forma była dobra w przeszłości i ważne jest to, że wyciągniemy coś z pierwszy mecz i zobaczymy, dokąd nas to zaprowadzi”.
Carver powiedział, że jego doświadczenie w rywalizacji na najwyższym szczeblu Ligi Narodów pokazało, jak wykorzystywanie ograniczonych szans lub zapobieganie im może zadecydować o zwycięstwie lub porażce.
Mając to na uwadze, porażka Che Adamsa z powodu kontuzji jest „ciosem”, biorąc pod uwagę pewny start napastnika we Włoszech w Turynie.
Jednak Carver podkreślił, że: „Po powrocie Jacka Hendry’ego, Johna McGinna i Stuarta Armstronga pokazuje to, jak konkurencyjny jest skład, jeśli pomyślisz o tym, jak dobrze, moim zdaniem, radziliśmy sobie w dwóch ostatnich obozach.
„Mieliśmy wiele różnych twarzy i wszyscy spisali się dobrze, więc przybycie chłopaków, którzy są z nami od dłuższego czasu i mają na koncie więcej występów, może być zachęcające. To bardzo odświeżające”.