Strona główna zdrowie Przyczyną autyzmu mogą być toksyny wdychane każdego dnia przez miliony osób –...

Przyczyną autyzmu mogą być toksyny wdychane każdego dnia przez miliony osób – naukowcy odkrywają, że stany są najbardziej zagrożone

8
0


Wyniki nowych badań pokazują, że zanieczyszczenie powietrza wdychane przez kobiety w czasie ciąży może wiązać się z większym ryzykiem rozwoju autyzmu.

Przegląd najnowszej literatury wykazał, że ryzyko rozwoju tej choroby było większe u dzieci z genetyczną predyspozycją do autyzmu, narażonych na działanie czterech powszechnych substancji zanieczyszczających powietrze.

Uważa się, że wdychane we wczesnym dzieciństwie lub w łonie matki zanieczyszczenia te mogą przedostać się do krwioobiegu. Tam mogą ominąć warstwy ochronne mózgu, wywołując stan zapalny, zmieniając sposób funkcjonowania i rozwoju nerwów.

W ciągu ostatnich kilku dekad na całym świecie wzrosła liczba przypadków autyzmu. Niedawna analiza wykazała, że ​​w USA odsetek dzieci i młodych dorosłych wzrósł prawie trzykrotnie, a około trzy na 100 dzieci cierpi na zaburzenia ze spektrum autyzmu (ASD).

Doktor Haitham Amal, kierownik wydziału Laboratorium Neuromiki, Sygnalizacji Komórkowej i Medycyny Translacyjnej na Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie, powiedział, że próbują zrozumieć, co może przyczyniać się do wzrostu zachorowań.

Jego laboratorium skupiało się głównie na tlenku azotu (NO), gazie uwalnianym podczas spalania paliwa w samochodach.

Dr Amal powiedziała: „Moje laboratorium wykazało, że NO odgrywa główną rolę w przypadku ASD”.

Dzieje się tak po tym, jak donosi American Lung Association, że 39 procent mieszkańców Stanów Zjednoczonych mieszka na obszarach o dużym zanieczyszczeniu powietrza, w tym niektórymi substancjami chemicznymi badanymi w nowym artykule.

Skorzystaj z poniższej mapy, aby sprawdzić, jak wygląda powietrze w Twoim mieście.

Doktor Amal (w środku) i jego zespół badaczy w laboratorium w Jerozolimie. Zespół skupia się na tlenku azotu i jego roli w mózgu

Doktor Amal (w środku) i jego zespół badaczy w laboratorium w Jerozolimie. Zespół skupia się na tlenku azotu i jego roli w mózgu

Do miast o najgorszym zanieczyszczeniu powietrza zaliczały się Phoenix w Arizonie, San Jose w Kalifornii i Eugene w Oregonie. Organizacje takie jak EPA śledzą te zanieczyszczające chemikalia i zgłaszają je, abyś miał pojęcie o ryzyku.

W nowym badaniu opublikowane w czasopiśmie Medycyna mózguzespół dr Amala dokonał przeglądu badań obejmujących dzieci z autyzmem, badań z udziałem komórek ludzkich i badań z udziałem myszy.

Zbadali cztery różne składniki zanieczyszczenia powietrza: cząstki stałe, tlenki azotu, dwutlenek siarki i ozon.

Cząstki stałe, czyli mikroskopijne cząsteczki pyłu, cieczy lub dymu powstające na placach budowy, elektrowniach i samochodach.

Jest od siedmiu do 30 razy mniejsza niż średnica ludzkiego włosa.

Według Wisconsin dwutlenek siarki to bezbarwny gaz lub ciecz powstający podczas spalania paliw kopalnych lub wytapiania metali takich jak aluminium Departament Służby Zdrowia.

Ozon to bezbarwny, bezwonny gaz wytwarzany w zakładach chemicznych, farbach olejnych i drukarniach Agencja Ochrony Środowiska.

Odkryli, że osoby z genetyczną predyspozycją do autyzmu, które we wczesnym okresie życia były narażone na zanieczyszczenie powietrza, były bardziej narażone na rozwój tej choroby niż osoby narażone na mniejsze zanieczyszczenie powietrza.

Autorzy nie podali liczb, ale starsze badania z Harvardu odkryli, że narażenie na zanieczyszczenia powietrza, takie jak cząstki stałe, może zwiększać ryzyko ASD aż o 64 procent.

Lekarze nie są pewni, co powoduje tę chorobę, ale około 15 procent przypadków autyzmu jest powiązanych z konkretną mutacją genu. Inne osoby mogą być bardziej narażone na rozwój autyzmu, jeśli ktoś z ich najbliższej rodziny cierpi na tę chorobę.

Nie są pewni, dlaczego mogą być powiązane, ale mają kilka teorii.

Po pierwsze, gdy ktoś wdycha jedną z tych substancji zanieczyszczających, może to spowodować zapalenie nerwów, które z czasem uszkadza je i prowadzi do dysfunkcji.

Ludzie są najbardziej podatni na te zaburzenia, gdy rozwijają się w łonie matki i we wczesnym dzieciństwie, ponieważ ich mózgi wciąż się kształtują – stwierdziła dr Amal.

Badania wykazały, że te maleńkie cząsteczki zanieczyszczeń mogą nawet bezpośrednio przedostać się do mózgu płodu – powiedział.

American Lung Association umieściło w rankingu miasta, które borykają się z najgorszą jakością powietrza w USA – dotykającą około 131 milionów Amerykanów

American Lung Association umieściło w rankingu miasta, w których występuje najgorsza jakość powietrza w USA – dotykająca około 131 milionów Amerykanów

Długoterminowe zmiany w funkcjonowaniu mózgu mogą powodować niektóre objawy behawioralne związane z autyzmem – dodał.

Według NIH ASD to zaburzenie rozwojowe, które wpływa na sposób, w jaki ludzie wchodzą w interakcje z innymi, komunikują się, uczą i zachowują.

Może to również być przyczyną częstszego występowania autyzmu, ponieważ wdychanie zanieczyszczonego powietrza może zakłócać produkcję niektórych substancji chemicznych rządzących mózgiem, w tym dopaminy i noradrenaliny.

Te substancje chemiczne mają kluczowe znaczenie w procesie podejmowania decyzji i ogólnie w rozwoju mózgu.

Bez względu na przyczynę dr Amal stwierdził, że jest dumny ze swojego zespołu badawczego, który jako jeden z pierwszych powiązał te zanieczyszczenia powietrza ze spektrum autyzmu.

Zapytany, jakie było jego największe osiągnięcie, dr Amal odpowiedział: „odkrycie, że tlenek azotu odgrywa kluczową rolę w autyzmie”.



Link źródłowy