Strona główna Sporty Recenzja Anglii „brutalna” po porażce Australii – Ollie Sleightholme

Recenzja Anglii „brutalna” po porażce Australii – Ollie Sleightholme

9
0


24-letni Sleightholme wszedł na boisko z ławki rezerwowych i w drugiej połowie strzelił dwa gole, co oznaczało jego pierwsze dwie próby w reprezentacji.

Konwersja Marcusa Smitha po drugiej próbie skrzydła Northampton zapewniła Anglii prowadzenie 30-28 przed ostatnimi 10 minutami.

Jednak dwie próby Wallaby’ego – po obu stronach wyniku Itoje w 78. minucie – sprawiły, że Australia odnotowała dopiero drugie zwycięstwo z Anglią w ciągu ostatnich 12 spotkań.

Szalony finał uniemożliwił także Sleightholme wymarzony pierwszy mecz na stadionie Allianz, który w sobotę po raz trzeci wystąpił w barwach drużyny.

„Miło było strzelić gola, ale to nic nie znaczy, jeśli nie wygrasz” – dodał.

To czwarty mecz z pięciu meczów, w którym drużyna Borthwicka wypada po złej stronie w ostatnim meczu, po dwóch zaciętych meczach przeciwko All Blacks w lipcu i porażce z Francją 33:31 w ostatnim meczu tegorocznego Pucharu Sześciu Narodów.

W sobotę Anglia zmierzy się z mistrzami świata z Republiki Południowej Afryki, którzy w niedzielę pokonali Szkocję w pierwszym meczu tej jesieni.

„Testujemy cierpliwość fanów, testujemy naszą cierpliwość” – przyznał ósmy reprezentant Anglii, Ben Earl. „Czuję się, jakbyśmy dwukrotnie wygrali mecz z Australią, a potem udało nam się go przegrać. Frustrujące.

„To nie te same stare problemy, tylko inne problemy, ale to samo przytłaczające poczucie innej gry, którą przeoczyliśmy. Daje to do myślenia”.



Link źródłowy