„Niektóre opinie retoryczne i polityczne, z którymi się spotkałem, były całkowicie przerażające, ale kiedy prowadziłem z ludźmi rozmowy jeden na jednego, nie mogły być przyjemniejsze. To jest wielka tragedia amerykańskiej polityki” – mówi fotograf Jamie Lee Taete o ostatnich dniach wyborów w USA. „Że w zasadzie wszyscy jadą na tym samym wózku i są przekonani do wzajemnej nienawiści przez wpływowych ludzi, którzy tak naprawdę decydują o życiu wszystkich ludzi” nieszczęśliwy. Nawet Kari Lake, która przez większą część przemówienia, w którym uczestniczyłam, wskazywała obszar mediów i mówiła o tym, jak źli jesteśmy wszyscy, gdy opuszczała wydarzenie.”