Francuski prokurator finansowy PNF przeszukał biura Francuskiej Ligi Piłkarskiej (LFP) i firmy private equity CVC Capital Partners w związku z zarzutami o korupcję.
Zarzuty dotyczą umowy podpisanej w 2022 r., na mocy której CVC zapłaciło 1,5 miliarda euro (1,25 miliarda funtów) za 13% udziałów w nowej spółce zależnej LFP związanej z prawami telewizyjnymi.
Umowa została skrytykowana w niedawnym raporcie francuskiego Senatu, w którym zakwestionowano, kto może na niej skorzystać.
Śledczy badają obecnie warunki, na jakich została zawarta umowa, w tym premię w wysokości 37 mln euro (30,8 mln funtów), która po ukończeniu umowy miała zostać rozdzielona pomiędzy banki, prawników i szefów ligi.
„Możemy potwierdzić, że obecnie trwają przeszukania, m.in. w biurach Professional Football League i funduszu inwestycyjnego CVC” – czytamy w oświadczeniu PNF.
„Działania te są częścią śledztwa, które zostało wszczęte, a następnie przydzielone Paryskiej Sekcji Badawczej 16 lipca 2024 r. pod zarzutem defraudacji środków publicznych, czynnej i biernej korupcji funkcjonariusza publicznego oraz nielegalnego konfliktu interesów”.
LFP, która zarządza dwoma najwyższymi szczeblami francuskiej piłki nożnej – Ligue 1 i Ligue 2 – boryka się z trudnościami finansowymi po zerwaniu poprzedniej umowy telewizyjnej w 2021 roku.
CVC zarządza aktywami o wartości około 193 miliardów euro (161 miliardów funtów) na całym świecie, w tym licznymi inwestycjami w sporcie, w szczególności w Six Nations i Premiership Rugby.