Sobotni mecz Walencji w La Liga na stadionie Espanyol został przełożony, ponieważ miasto w dalszym ciągu zmaga się ze skutkami niszczycielskich powodzi, które nawiedziły wschodnią Hiszpanię w zeszłym tygodniu.
Levante, które również gra w Walencji, również zostało przełożone na niedzielę w meczu drugiej ligi na Teneryfie.
Powódź w regionie Walencji, która rozpoczęła się w ubiegły wtorek, spowodowała śmierć co najmniej 218 osób.
W zeszłym tygodniu przełożono spotkanie Valencii w Copa del Rey z Parla Escuela oraz mecz La Liga z Realem Madryt.
W oświadczeniu Walencji czytamy: „W tej chwili piłka nożna jest sprawą drugorzędną i należy podjąć wszelkie wysiłki, aby pomóc osobom dotkniętym tragicznymi następstwami zjawiska pogodowego DANA, którym Valencia CF pragnie złożyć najgłębsze kondolencje i wsparcie”.
Levante powiedział: „Chcielibyśmy podziękować La Liga, Królewskiej Hiszpańskiej Federacji Piłki Nożnej i CD Tenerife za ich wrażliwość i zrozumienie, a także liczne przejawy uczuć i pomocy, jakie otrzymujemy w tych trudnych czasach z całej Hiszpanii, a także międzynarodowym.
„W tych dniach nadal będziemy skupiać się na współpracy i wzmacnianiu pracy, którą w dalszym ciągu wykonują służby ratunkowe i wolontariusze, a także na wspieraniu wszystkich osób dotkniętych tą katastrofą”.
Carlo Ancelotti z Realu Madryt, Diego Simeone z Atletico Madryt i Hansi Flick z Barcelony znaleźli się wśród menedżerów, którzy skrytykowali decyzję o rozgrywaniu jakichkolwiek meczów La Liga w ubiegły weekend.