NBA twierdzi, że prowadzi dochodzenie w sprawie rzekomej fizycznej sprzeczki, w której środkowy Philadelphia 76ers, Joel Embiid, pokłócił się z reporterem.
Embiid spotkał się z reporterem w szatni w Filadelfii w sprawie artykułu odnoszącego się do jego syna i zmarłego brata, a także skrytykował jego sprawność fizyczną i profesjonalizm.
Siedmiokrotny gwiazdor NBA i najbardziej wartościowy zawodnik 2023 roku nie zagrał jeszcze w tym sezonie z powodu problemów z kolanem.
Do zdarzenia doszło po sobotniej porażce 76ers 124:107 z Memphis Grizzlies.
„Następnym razem, gdy znowu wspomnisz o moim zmarłym bracie i synu, zobaczysz, co ci zrobię i będę musiał żyć z konsekwencjami” – miał powiedzieć Embiid.
W miarę kontynuacji kłótni 30-letni Embiid miał rzekomo popchnąć reportera w ramię, zanim urzędnik Sixers stanął między nimi.
Embiid wspomniał o tym artykule podczas piątkowej konferencji prasowej.
„Kiedy widzę, jak ludzie mówią: «on nie chce grać» – zrobiłem o wiele za dużo dla tego miasta, narażając się na ryzyko, że ludzie tak mówią” – powiedział.
W oświadczeniu NBA stwierdziło: „Jesteśmy świadomi doniesień o incydencie, który miał miejsce dziś wieczorem w szatni Sixers i rozpoczynamy dochodzenie”.
Prezes Sixers ds. operacji koszykarskich, Daryl Morey, powiedział ESPN, że klub również wszczął dochodzenie i traktuje sytuację „bardzo poważnie”.