Były napastnik Ipswich Town Trevor Whymark zmarł w wieku 74 lat po walce z chorobą Alzheimera.
Whymark, który strzelił 104 gole w 335 występach dla Town, grał pod okiem Sir Bobby’ego Robsona w jednym z najbardziej udanych okresów klubu w latach 70.
Były reprezentant Anglii występował także w barwach Grimsby Town, Southend United, Colchester United i Peterborough United.
Rzecznik Ipswich Town powiedział: „Ze smutkiem zawiadamiamy o śmierci legendy miasta, Trevora Whymarka.
„Umarł spokojnie w otoczeniu rodziny”.
Whymark został rozpoznany podczas gry dla Norfolk przeciwko Suffolk w młodzieżowym meczu hrabstwa i zadebiutował w drużynie Blues w wieku 19 lat.
W sezonie 1972/73 rozegrał 53 mecze, opuszczając tylko jeden.
Prawdopodobnie najważniejszym momentem w jego karierze było zdobycie czterech goli w zwycięstwie nad Lazio w Pucharze UEFA, po pokonaniu już w tym sezonie Realu Madryt.
Zdobył jedyny występ w reprezentacji Anglii pod wodzą Rona Greenwooda w 1977 roku, jako rezerwowy w drugiej połowie meczu przeciwko Luksemburgowi w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata.
Niedoceniony bohater
W zeszłym roku wyszło na jaw Whymark cierpiał na chorobę Alzheimerazdiagnozowany pod koniec 2019 roku.
Rodzina zauważyła „subtelne zmiany” w jego pamięci i nastroju, które początkowo uznawała za formę żałoby po śmierci matki.
W poprzednim przemówieniu syn Whymarka, Craig, powiedział: „To naprawdę wzruszające, że ludzie wciąż pamiętają tatę i to z takim sentymentem”.
Po jego śmierci kibice zalewają media społecznościowe hołdami złożonymi byłej gwieździe, a jeden z nich opisuje go jako „genialnego, niedocenianego napastnika i uroczego, skromnego człowieka”.
Jeden z nich określił go jako „niedocenianego” bohatera ery Robsona.
Fan Grimsby Town powiedział, że to „przywilej” widzieć go w „czarno-białych paskach”.
Stowarzyszenie Zawodowych Piłkarzy (PFA) stwierdziło: „Wszyscy w PFA są głęboko zasmuceni śmiercią Trevora Whymarka.
„Nasze myśli i szczere kondolencje są z rodziną, przyjaciółmi i bliskimi Trevora”.