Strona główna zdrowie Urzędnicy ostrzegają, że nowe oszustwo u dentysty dotknęło TYSIĄCE

Urzędnicy ostrzegają, że nowe oszustwo u dentysty dotknęło TYSIĄCE

18
0


Tysiące ludzi zostało oszukanych na setki tysięcy dolarów przez dentystów zalecających niepotrzebne operacje stomatologiczne.

Pacjenci zwracający się do dentystów o poradę w sprawie krzywych, uszczerbionych lub przebarwionych zębów mogą usłyszeć od nieszczerych lekarzy, że potrzebują szeroko zakrojonych implantów zastępczych.

Może to kosztować ich aż do 65 000 dolarów za zęby, które można by uratować dzięki bardziej rutynowym i niedrogim zabiegom, takim jak leczenie kanałowe lub plomby.

Chirurdzy jamy ustnej opisali tendencję zalecania niepotrzebnych zabiegów dentystycznych jako „horror” i zgłaszali, że co miesiąc spotykają się z pięcioma lub więcej klientami, którzy szukają drugiej opinii.

Świadczeniodawcy, którzy mówią pacjentom, że muszą usunąć i zastąpić zęby, otrzymują jednak znaczną zachętę finansową. Ubezpieczenie zazwyczaj nie obejmuje implantów, a dentyści mogą zarobić dziesiątki tysięcy dolarów na pacjencie.

A biorąc pod uwagę niedobór wykwalifikowanych chirurgów jamy ustnej w tysiącach klinik w całych Stanach Zjednoczonych, duża część lekarzy wykonujących niepotrzebne zabiegi nie jest odpowiednio przeszkolona, ​​aby wykonywać je prawidłowo.

Chirurgia implantologiczna polega na usunięciu zębów i zastąpieniu ich metalowym słupkiem zakotwiczonym w szczęce. Następnie słupek zwieńczany jest zębem protetycznym, często koroną porcelanową.

Dla tych, którzy potrzebują bardziej rozległych uzupełnień, opcje takie jak implanty „pełnego łuku” lub „All-on-4” pozwalają na wymianę całego górnego lub dolnego rzędu zębów lub, w bardziej rozległych przypadkach, wymianę wszystkich 32 zębów pacjenta.

Operacja wszczepienia implantu polega na usunięciu pojedynczego zęba i zastąpieniu go metalowym słupkiem zakotwiczonym w szczęce. Następnie wkład wieńczy ząb protetyczny, najczęściej korona porcelanowa

Operacja wszczepienia implantu polega na usunięciu pojedynczego zęba i zastąpieniu go metalowym słupkiem zakotwiczonym w szczęce. Następnie słupek zwieńczany jest zębem protetycznym, często koroną porcelanową

Wszczepione zęby mogą ulec zakażeniu, jednak wiele osób uważa, że ​​są one nieomylne. Zdaniem dentystów jest to błąd

Wszczepione zęby mogą ulec zakażeniu, jednak wiele osób uważa, że ​​są one nieomylne. Zdaniem dentystów jest to błąd

W 10 wywiadach dla ProPublica dentyści i chirurdzy specjalizujący się w implantach oświadczyli, że wydali drugą opinię pacjentom, którym wcześniej powiedziano, że potrzebują implantów.

Jednak dentyści stwierdzili, że ostatecznie stwierdzili, że implanty nie są konieczne.

Każdy specjalista stomatologiczny stwierdził, że widział wielu pacjentów, którym inni dentyści zalecili wszczepienie implantów pełnego łuku, mimo że ich zęby można było leczyć konwencjonalną stomatologią.

Becky Carroll z New Jersey miała nadzieję poddać się zabiegowi pełnego łuku górnego i zastąpić 16 zębów.

52-latkowi brakowało kilku zębów, a inne były przebarwione.

Uśmiechała się z zamkniętymi ustami, zawstydzona swoim słabym uśmiechem i powiedziano jej, że jedynym sposobem na poprawę uśmiechu są implanty.

Zaoszczędziła i pożyczyła 31 000 dolarów na zabieg wszczepienia nowych sztucznych zębów w ClearChoice Dental Implant Center w New Jersey w 2021 r., po obejrzeniu reklamy promującej uzyskanie zupełnie nowego uśmiechu w ciągu zaledwie jednego dnia.

Jednak jej zabieg był początkiem wieloletniej podróży w kierunku naprawienia nieudanych implantów. ProPublica i CBS ujawniono raporty.

Pani Carroll obudziła się podczas zabiegu, czując cały ból towarzyszący wkręcaniu śrub w szczękę i kości policzkowe.

Następnie, gdy zabieg dobiegł końca, protezy zębów Carroll były tak źle ustawione, że nie była w stanie żuć przez ponad dwa lata, dopóki nie mogła sobie pozwolić na operację korekcyjną w innej klinice, jak wynika z zeznań złożonych pod przysięgą w jej pozwie przeciwko ClearChoice.

Pomimo swojej ceny, implanty cieszą się coraz większą popularnością. Od 2010 roku sprzedaż rośnie o ponad sześć procent rocznie

Pomimo swojej ceny, implanty cieszą się coraz większą popularnością. Od 2010 roku sprzedaż rośnie o ponad sześć procent rocznie

Powiedziała: „Myślałam, że implanty będą łatwiejsze i to od razu, żeby nie trzeba było wracać do dentysty. Ale powinienem był zadać więcej pytań… na przykład, czy można uratować te zęby?

W całym kraju złożono tysiące pozwów, w których, podobnie jak w przypadku pani Carroll, zarzuca się, że pacjenci po wszczepieniu implantu doświadczyli bolesnych powikłań, które wymagały kosztownej, czasochłonnej i bolesnej operacji korekcyjnej.

Inne pozwy dotyczyły rzekomych dentystów w niektórych klinikach implantologicznych, którzy przekonywali, wywierali presję lub zmuszali pacjentów do niepotrzebnego usuwania zębów.

William Giannobile, dziekan Harvard School of Dental Medicine, powiedział: „W wielu przypadkach zęby są w idealnym stanie, ale są usuwane niepotrzebnie.

„Naprawdę przykro mi to mówić, ale wielu z nich tak robi, ponieważ te procedury z finansowego punktu widzenia są znacznie korzystniejsze dla lekarza”.

Widział „dziesiątki” pacjentów szukających drugiej opinii po tym, jak polecono im wszczepienie niepotrzebnych implantów.

Dodał: „Widzę teraz wielu pacjentów, którzy przychodzą i mówią: „Byłem widziany i mówią mi, żebym wyrwał całe uzębienie – wszystkie zęby”. A potem im się przyjrzę i powiem, że możemy zachować większość twoich zębów.

Pomimo swojej ceny, implanty cieszą się coraz większą popularnością. Według raportu iData Research z 2023 r., firmy zajmującej się analizą rynku opieki zdrowotnej, sprzedaż rośnie o ponad sześć procent rocznie od 2010 r., osiągając ponad 3,7 mln implantów sprzedanych w USA do 2022 r.

Chociaż implanty wykonuje się od pół wieku i mogą zmienić życie osób z brakującymi zębami, wielu postrzega je jako szybkie rozwiązanie, co zdaniem lekarzy jest błędem.

Paul Rosen, periodontolog z Pensylwanii, który zajmuje się implantami od ponad 30 lat, powiedział: „Nie można po prostu wszczepić implantu i pojechać w stronę zachodzącego słońca.

„W wielu przypadkach wymagają one większej opieki niż zęby, ponieważ nie są zębami”.

Oprócz szkód finansowych spowodowanych niepotrzebnymi implantami, zabieg ten wiąże się z wieloma zagrożeniami, w tym infekcją korzenia wokół dziąseł i kości wokół implantów.

George Mandelaris, periodontolog z Chicago i członek Rady Nadzorczej Amerykańskiej Akademii Periodontologii, powiedział: „To, że kogoś stać na implanty, nie musi oznaczać, że jest dobrym kandydatem.

„Kiedy implant ulega infekcji lub gdy implant traci kość, implant umiera znacznie szybciej niż zęby”.



Link źródłowy