Żona Bruce’a Willisa ujawniła w tym tygodniu, że pierwszą subtelną oznaką demencji jej męża były problemy z mową, które jego rodzina skreśliła jako część jego jąkania przez całe życie.
Emma Heming Willis (46 l.) powiedziała, że chociaż gwiazda filmów akcji zawsze się jąkała, w dużej mierze utrzymywał ją pod kontrolą dzięki technikom, których nauczył się od aktorstwa.
Jednak na kilka miesięcy przed zdiagnozowaniem otępienia czołowo-skroniowego zaczął być coraz mniej „dobry w ukrywaniu tego”.
Utrata zdolności rozumienia i wyrażania mowy, znana jako afazja, jest często jedną z pierwszych oznak demencji, występującą wiele lat przed oficjalną diagnozą.
Teraz dr Stuart Fischer, specjalista chorób wewnętrznych z Nowego Jorku, powiedział DailyMail.com, że wzorce mowy prezydenta Joe Bidena odpowiadają afazji.
Doktor Fischer powiedział: „Od czasu swojej ostatniej prezydentury miał wiele innych problemów neurologicznych”.
Podobnie jak Willis, prezydent Biden również się jąkał, gdy dorastał, ale rzadko to pokazywało podczas swojej 36-letniej kariery w Senacie i ośmiu lat sprawowania urzędu wiceprezydenta.
Jednak w ostatnich latach Biden wykazywał oznaki pogorszenia się, mylił słowa, robił długie przerwy w przemówieniach i coraz bardziej dramatycznie się jąkał.
Doktor Fischer spotkała się z Brucem Willisem za kulisami po występie aktora w broadwayowskiej adaptacji Misery Stephena Kinga
Willis zagrał w takich hitach jak Szklana pułapka, Pulp Fiction i Szósty zmysł. W 2023 roku zdiagnozowano u niego otępienie czołowo-skroniowe, ale jego rodzina stwierdziła, że wcześniej prywatnie jego stan się pogarszał.
Obawy związane z wystąpieniem prezydenta Bidena nie ustąpiły od czasu jego wycofania się z debaty prezydenckiej. 81-latek twierdzi, że cieszy się doskonałym zdrowiem, a lekarze z Białego Domu stwierdzili, że jego badania neurologiczne wykazały, że prezydent Biden „wykazuje doskonałą sprawność motoryczną”
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek iframe.
Niedawno, próbując potępić rasistowskie uwagi wygłoszone przez komika na wiecu Trumpa, prezydent Biden się jąkał, a następnie nazwał zwolenników Trumpa śmieciami.
Powiedział: „Jedyne śmieci, które tam pływają, to jego zwolennicy, jego demonizowanie Latynosów jest nierozsądne i nieamerykańskie”. To całkowicie sprzeczne ze wszystkim, co zrobiliśmy, wszystkim, czym byliśmy. O jego kampanii powiedział od tego czasu sam prezydent Trump.
Heminga Willisa powiedział Town & Country że przez długi czas, zanim w 2022 r. zdiagnozowano u niego afazję, zaobserwowała niewielkie zmiany w jego zachowaniu, ale były one na tyle subtelne i powolne, że trudno określić, kiedy choroba stała się ciężka.
Bruce zawsze się jąkał, ale był dobry w ukrywaniu tego. Kiedy jego język zaczął się zmieniać, to [seemed like it] to była tylko część jąkania, to był po prostu Bruce.
„Nigdy, nawet za milion lat, nie pomyślałbym, że u kogoś tak młodego jest to forma demencji”.
Brytyjsko-amerykański model dodał: „Mówię, że FTD szepcze, a nie krzyczy. Trudno mi powiedzieć: „To tu zakończył się Bruce i tu zaczęła brać górę jego choroba”.
Wiosną 2022 roku u Willisa zdiagnozowano afazję.
Istnieje wiele różnych przyczyn afazji, w tym udar, uraz głowy i guz mózgu.
Może to być także pierwsza oznaka różnego rodzaju chorób neurodegeneracyjnych, od choroby Alzheimera po ALS, czy w przypadku Willisa otępienie czołowo-skroniowe.
Doktor Fischer stwierdziła, że wygląda na to, że Biden zmaga się z afazją, ale prawdopodobnie nie jest to spowodowane demencją, na którą cierpi Willis.
Powiedział, że może to być związane z normalną utratą pamięci w starszym wieku lub z innym rodzajem demencji, ale bez osobistej wizyty nie można postawić diagnozy.
Fischer dodał: „Zwykle wraz z wiekiem u ludzi rozwija się tzw. demencja naczyniowa.
„I to zdecydowanie jest problem poznawczy. Pamięć się gubi. Pamięć może być bardzo słaba, ludzie mają problemy ze słowami… To są rzeczy, które kojarzymy z normalnym procesem starzenia się.
Otępienie czołowo-skroniowe jest stosunkowo rzadką postacią choroby – szacuje się, że dotyka jedynie około 60 000 Amerykanów.
Heming Willis często pojawia się na wydarzeniach propagujących tę chorobę i powiedział: „To słabsza choroba i nie wiem dlaczego”. Teraz podnoszę głos i staram się, aby prawodawcy usłyszeli definicję FTD i zdali sobie sprawę, że jest tak wiele pracy do zrobienia.
Diagnozuje się ją częściej u osób młodszych niż w przypadku innych demencji. Według NIH60 procent osób cierpiących na tę chorobę ma od 45 do 64 lat.
Inne wczesne objawy choroby obejmują apatię, zmiany zachowania, takie jak wzrost impulsywności i problemy z podejmowaniem decyzji.
W miarę postępu choroby może pozbawiać ludzi mowy, powodować drgawki, ograniczać ich mobilność i uniemożliwiać kontrolowanie funkcji organizmu, co według nich zasadniczo ogranicza ich do leżenia w łóżku. Grupa Opieki Zdrowotnej Atena.
Ponieważ choroba jest rzadka, jest niedostatecznie zbadana i nie ma na nią leczenia.
Gdy ktoś zostanie zdiagnozowany, może żyć z chorobą ponad 10 lat, a w niektórych przypadkach mniej niż dwa lata, umierając z powodu innych schorzeń, takich jak zapalenie płuc, infekcja lub upadek.
U prezydenta Bidena nie zdiagnozowano żadnej choroby neurodegeneracyjnej, jednak krytycy od dawna wyrażają obawy, że jego stan psychiczny jest na tyle dobry, aby sprawować urząd wykonawczy.
Obawy te eksplodowały w opinii publicznej w czerwcu, kiedy prezydent Biden debatował z byłym prezydentem Donaldem Trumpem.
W trakcie 90-minutowej debaty wydawało się, że prezydent Biden stracił tok myślenia i wielokrotnie miał trudności ze znalezieniem właściwych słów.
Wiele razy mówił też długimi, chaotycznymi zdaniami, które nie miały większego sensu.
Wywołało to falę krytyki pod adresem jego sprawności fizycznej, co prawdopodobnie przyczyniło się do jego decyzji o wycofaniu się z wyścigu o fotel prezydencki w lipcu.
Podczas ostatnich wystąpień prezydent Biden miał podobne problemy w swoich przemówieniach. Podczas wystąpienia, które odbyło się 25 października w społeczności Indian Gila River w Arizonie, miał trudności z wymówieniem nazwy społeczności.
Pochodzący z Delaware odmówił publicznego poddania się testom poznawczym i odrzucił wszelkie sugestie dotyczące pogorszenia stanu psychicznego.
Przedstawiciele Białego Domu oświadczyli, że prezydent trzykrotnie spotkał się z neurologiem w związku z corocznym badaniem fizykalnym osoby w jego wieku i że jego wyniki wskazują, że jego funkcje poznawcze są dobre.
Jednak władze takie jak Towarzystwo Alzheimera Należy pamiętać, że jedynie ocena kliniczna przeprowadzona przez wykwalifikowanego lekarza może zdiagnozować demencję.
Organizacja stwierdziła: „To słuszne, że wyborcy powinni mieć możliwość omówienia postrzeganej sprawności psychicznej i fizycznej kandydata do pełnienia tak ważnej roli. Nie jest słuszne spekulacje, że ktoś cierpi na demencję lub problemy psychiczne”.