Francuska Federacja Rugby (FFR) zakazała zawodnikom spożywania alkoholu podczas meczów drużyn narodowych, aby poprawić dyscyplinę poza boiskiem.
W lipcu francuski obrońca Melvyn Jaminet został zawieszony na 34 tygodnie i ukarany grzywną w wysokości 30 000 euro (25 335 funtów) przez FFR po tym, jak opublikował w mediach społecznościowych rasistowski film podczas letniego tournee po Argentynie.
Jego koledzy z drużyny, Hugo Auradou i Oscar Jegou (obaj 21 lat), również zostali oskarżeni o gwałt kwalifikowany na 39-letniej kobiecie podczas tej samej wycieczki, czemu obaj zaprzeczają.
„Są to miejsca, w których gracze starają się rozwijać swoje umiejętności fizyczne i taktyczne najlepiej jak potrafią” – powiedział reporterom wiceprezes FFR Jean-Marc Lhermet.
„W tych miejscach spożywanie alkoholu nie jest dozwolone.”
Jednym z pozostałych 20 kroków ogłoszonych przez FFR jest propozycja wprowadzenia testów na obecność narkotyków i alkoholu, bez możliwości nocowania w pokojach zawodników.
Główny trener Francji Fabien Galthie powiedział, że zawodnicy popierają nowe rozwiązania.
„Przeprowadziliśmy ankietę i wszyscy gracze powiedzieli tak” – dodał. „Był to logiczny i spójny rozwój sytuacji w porównaniu z tym, co się wydarzyło”.
W przyszłym miesiącu Francja zmierzy się z Japonią, Nową Zelandią i Argentyną w jesiennych meczach międzynarodowych.
