Dwie grupy zawodników cieszące się, że irlandzki obóz przygotowawczy w Portugalii w ciepłej pogodzie, który odbędzie się w przyszłym tygodniu, przyniesie zmianę scenerii, to 13-osobowy kontyngent z Ulsteru i Munsteru.
Podczas gdy Conor Murray i Peter O’Mahony nie wystąpili w przegranej Munstera z Sharks, Calvin Nash, Tadhg Beirne, Craig Casey i Jack Crowley rozpoczęli mecz w upale i na dużej wysokości w Durbanie.
Obaj Nash i Beirne strzelili tego dnia gole, a próba tego ostatniego zapewniła dodatkowy punkt po porażce, natomiast występ Caseya i Crowleya jako pary środkowych obrońców za pobitą i posiniaczoną grupą nie miał nic do zarzucenia.
Występ Crowleya poza tee charakteryzował się słabym kontaktem z piłką, chociaż historycznie rzecz biorąc, od czasu przejęcia koszulki z numerem 10 od Johnny’ego Sextona, był on mocnym kopaczem.
Jacob Stockdale, czołowy zawodnik Ulsteru w tym sezonie, odpoczął po oszałamiającej stracie swojej prowincji, jaką było prowadzenie 19:0 z Cardiff, natomiast Rob Herring w dalszym ciągu nie wystąpił w tym sezonie z powodu problemów z łydką, mimo że znalazł się w składzie Farrella.
Kapitan prowincji Iain Henderson wracał po wstrząśnieniu mózgu, ale został zdjęty z boiska już po 24 minutach, chociaż Ulster powiedział później, że jego zastąpienie nie było spowodowane kontuzją.
Pozostali obecni w programie – Tom O’Toole, Nick Timoney, Stuart McCloskey i Cormac Izuchukwu – najprawdopodobniej wystąpią przeciwko Fidżi, trzeciemu z czterech meczów Irlandii.
Po pierwsze, za dwa piątki odbędzie się All Blacks, kiedy nawet ci, którzy przybędą do obozu po mocnej, prowincjonalnej formie, będą wiedzieć, że czeka ich ogromny krok naprzód.