Stadion Emirates, 16:30 GMT
Liverpoolowi nie pomaga fakt, że w środę musi wracać z RB Leipzig, ale Arsenal ma większe problemy.
We wtorek Riccardo Calafiori spisał się znakomicie w meczu przeciwko Szachtarowi Donieck, ale schodził z boiska po niezdarnym upadku. Byłem na Emirates i na podstawie tego, co się stało, wnioskuję, że nie będzie gotowy na niedzielę.
Arsenal zawiesił już Williama Salibę, co jest ogromną stratą, więc będą musieli dokonać przetasowań w obronie.
Krążą pogłoski, że Jurrien Timber mógłby grać na lewym obrońcy, ale jeśli tak się nie stanie i Oleksandr Zinchenko zmierzy się z Mohamedem Salahem, to można by oczekiwać, że Salah go pokona.
Liverpool może to wszystko wykorzystać i wtedy pomyślisz o tym, jak Arsenalowi brakuje zawodników w ataku.
Wiele mówi się o tym, czy Bukayo Saka będzie w dobrej formie po opuszczeniu dwóch ostatnich meczów, ale Martin Odegaard nadal nie zagra.
Bez nich Arsenal nie byłby przekonujący przed bramką Szachtara. Gabriel Jesus robi tak wiele dobrego dla zespołu, ale nigdy nie poparłbyś go, aby dokończył grę.
Opieram więc tę prognozę na połączeniu tego, co widziałem w meczu przeciwko Szachtarowi – ponieważ Arsenal grał naprawdę płasko przez cały mecz – wszystkich wątpliwościach związanych z kontuzjami i nieobecności Saliby.
Gdyby Saliba grał, nie wróżyłbym zwycięstwa Liverpoolu, ale jeśli Calafiori i Timber nie będą w dobrej formie, nie sądzę, że Arsenal ma odpowiednią osłonę.
Byłoby to ogromne zwycięstwo dla Liverpoolu i wszyscy mówią, że w obliczu serii trudnych meczów, które nadchodzą, wkrótce dowiemy się o nich więcej.
Pokonali jednak Chelsea i mają w swoim zespole wystarczającą wiedzę i wiedzę, aby utrzymać dobrą passę.
Wiem, że każdy, kto to przeczyta, wybierze remis 1:1, ale ja nie lubię siedzieć bezczynnie przed takimi ważnymi meczami i Ty też nie powinieneś.
Przewidywania Suttona: 0-1.
Przewidywania Nemzzza: Nie lubię żadnego z tych zespołów. Chcę powiedzieć, że Arsenal wygra, ale Liverpool jest na szczycie i gra naprawdę dobrze. 2-3.
Reakcja Suttona na przepowiednię Nemzzza: Przeżył tam szok. Mogę spać spokojnie ze świadomością, że jeśli będę potrzebował punktów z tego meczu, to na Emirates nie będzie pięciu bramek.