Strona główna Polityka LeBron i Bronny James stają się pierwszym duetem ojciec-syn, który razem wystąpi...

LeBron i Bronny James stają się pierwszym duetem ojciec-syn, który razem wystąpi w meczu NBA

8
0



LOS ANGELES — LeBron James przeszedł do historii w chwili, gdy wkroczył na kort we wtorek inaugurującego sezon drużyny Lakers, oficjalnie rozpoczynając swój rekordowy 22. sezon w NBA.

Jedna czwarta później pojawił się kolejny superlatyw — tym razem jego syn dołączył do niego na korcie.

James, 39-letnia supergwiazda Lakers, i jego najstarszy syn, 20-letni Bronny, zostali pierwszym w historii ligi duetem ojciec-syn, który zagrał razem w meczu w sezonie zasadniczym.

Moment, który był bardzo wyczekiwany od czasu, gdy Lakers powołali Bronny’ego z 55. miejscem w drafcie 27 czerwca, stał się rzeczywistością na 4:00 przed końcem drugiej kwarty przeciwko Minnesocie, kiedy trener Lakers JJ Redick spojrzał w dół swojej ławki i dał znak zarówno ojcu, jak i synowi, którzy siedzieli obok siebie na linii bocznej, żeby się zameldować. Fani na Crypto.com Arena zaczęli krzyczeć, zanim obaj dobiegli do połowy drogi do stolika sędziowskiego. Zanim debiutant wszedł na boisko na pierwszą oficjalną minutę swojej kariery w NBA, jego obecność w składzie wraz z ojcem wywołała ryk.

Wśród wiwatujących z miejsc przy korcie byli Ken Griffey Sr. i Ken Griffey Jr., którzy w 1990 roku zostali pierwszym w historii MLB duetem ojciec-syn, który grał razem. Griffeyowie i Jamesowie przywitali się ze sobą przed przekazaniem informacji na korcie, po czym pozowali do zdjęcia. Niewiele jest innych podobieństw w amerykańskim sporcie zawodowym: Raines w lidze MLB grali razem i hokejowa rodzina Howesów też to robiła.

Podczas jednego posiadania Bronny podał do ojca po zdobyciu rzutu za trzy punkty, a LeBron wjechał w pole karne, po czym wrócił do syna po otwarty rzut za trzy punkty. W miarę jak padł strzał, hałas narastał, ale chybił. Bronny został wyeliminowany na 1:29 przed przerwą, a jego pierwszy występ w NBA trwał 2 minuty i 41 sekund.

W przedsezonie zarówno LeBron, jak i Bronny rozmawiali o znalezieniu właściwej równowagi pomiędzy traktowaniem siebie nawzajem jak członków drużyny i krewnych, i przez większą część wtorkowego wieczoru ich interakcje nie różniły się od interakcji każdego duetu członków drużyny. Po odśpiewaniu hymnu narodowego przed rozpoczęciem meczu przybili piątkę, a po pierwszych pięciu minutach meczu James zajął miejsce na drugim końcu ławki rezerwowych Lakersów, cztery miejsca od swojego syna.

Chociaż obaj grali razem już w okresie przedsezonowym, statystyki wystawowe nie wliczają się do rekordu NBA, co czyni wtorek oficjalnym „pierwszym” składem, w którym występują zarówno ojciec, jak i syn. Jako czołowy strzelec wszechczasów NBA, który według przewidywań w tym sezonie stanie się liderem wszechczasów pod względem rozegranych minut, starszy James był już jednym z najbardziej płodnych i produktywnych sportowców w historii ligi. Jednak to, co wydarzyło się we wtorek, kiedy spotkał się z synem, było bardziej osobiste.

Bronny urodził się zaledwie kilka tygodni przed rozpoczęciem drugiego sezonu NBA swojego ojca, w 2004 roku. „Jest samodzielnym człowiekiem i samo obserwowanie jego dalszego rozwoju było prawdziwą przyjemnością” – powiedział James podczas strzelaniny drużyny kilka godzin później. przed wtorkowym sygnałem, według „Los Angeles Times”.. „Opuściłem wiele dni, kiedy grałem, a oni byli w podstawówce, gimnazjum i liceum. Ominęło mnie wiele dni. Więc móc w pewnym sensie odzyskać trochę tych dni, kiedy jesteśmy razem i pracujemy razem, to znaczy, jest całkiem fajnie.

James przypomniał reporterom o niepewności co do tego, czy Bronny będzie miał szansę zagrać w NBA po tym, jak doznał zatrzymania akcji serca podczas treningów na Uniwersytecie Południowej Kalifornii latem 2023 roku. Bronny wyzdrowiał na czas i mógł wrócić do gry w grudniu i w swoim jedynym sezonie w college’u zdobywał średnio 4,8 punktu.

„A świadomość, ile czasu zajmuje powrót do siebie i zobaczenie go mogącego zagrać w meczu I ligi uniwersyteckiej w tym samym roku, w którym przeszedł operację serca, było dla mnie czymś w rodzaju „wow”” – powiedział James. reporterów – podaje LA Times. „Wiedziałem, że w tym momencie naprawdę nic nie powstrzyma go przed osiągnięciem tego – czegokolwiek, co chce zrobić”.



Link źródłowy