Nauczycielka w Teksasie prawie umarła z powodu rzadkiej infekcji bakteryjnej, na którą nabawiła się po zbyt długim trzymaniu tamponu.
Ashley DeSkeere, lat 43, obudziła się pewnego ranka w zeszłym miesiącu z „poważnymi dreszczami” i intensywnymi falami nudności i wymiotów co pół godziny.
W pierwszej chwili pomyślała, że złapała zwykłą grypę żołądkową po rodzinnym weselu, na którym była dwa dni wcześniej. Jednak w ciągu trzech dni jej ciśnienie krwi spadło i miała trudności z oddychaniem.
Matka trójki dzieci natychmiast trafiła do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili, że cierpi ona na zespół wstrząsu toksycznego (TSS), występujący raz na 100 000, a jego przyczyną jest trzymanie tamponu przez osiem godzin podczas ślubu.
Ashley DeSkeere, lat 43, po przyjęciu na wesele z mężem i dziećmi cierpiała na wymioty i trudności w oddychaniu (na zdjęciu)
U pani DeSkeere, nauczycielki z Teksasu, zdiagnozowano zespół wstrząsu toksycznego, infekcję bakteryjną występującą raz na 100 000, wynikającą z pozostawienia tamponu na osiem godzin. Na zdjęciu jest podłączona do sześciu różnych antybiotyków
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek iframe.
Pani DeSkeere, której powiedziano, że „ma szczęście”, że żyje, teraz ostrzega inne kobiety, aby regularnie zmieniały tampony, aby uniknąć śmiertelnej infekcji, lub w ogóle unikały środków higienicznych.
Powiedziała: „Bardzo się bałam. Powiedziałam mężowi, że myślałam, że umieram. Nigdy w życiu nie czułam się tak okropnie.
„Nigdy więcej nie użyję tamponu. To mnie absolutnie przeraziło i nie mogę uwierzyć, że to się wydarzyło. Nie ma mowy, żebym to zrobił.
TSS to rzadka, ale zagrażająca życiu infekcja wywołana toksynami wytwarzanymi przez bakterie, takie jak Staphylococcus aureus (gronkowiec) i paciorkowce grupy A (paciorkowce).
Pozostawienie tamponów w pochwie przez dłuższy czas, gdy kobieta miesiączkuje, może wytworzyć ciepłe środowisko, które sprzyja rozwojowi bakterii znajdujących się we krwi miesiączkowej.
Tampony, szczególnie superchłonne, mogą przyklejać się do ścianek pochwy, powodując drobne otarcia, do których bakterie mogą przedostać się do krwioobiegu.
Jednak około połowa przypadków TSS jest spowodowana czynnikami innymi niż tampony, w tym ranami skóry lub infekcjami.
W niektórych przypadkach pływanie w zanieczyszczonej wodzie z otwartą raną może prowadzić do TSS.
Według Cleveland Clinic choroba ta powoduje śmierć od trzech do siedmiu na 10 pacjentów.
Lekarze pani DeSkeere zaczęli podejrzewać TSS, gdy zorientowali się, że właśnie zakończyła się miesięczny cykl menstruacyjny.
Powiedziała lekarzom, że podczas okresu nosiła tylko tampony, a na weselu nosiła je najdłużej przez osiem godzin.
Powiedziała: „Zazwyczaj zmieniam je co cztery godziny i w nocy.
– Aby coś takiego mi się przytrafiło, osiem godzin to zdecydowanie za mało.
FDA zaleca zmianę tamponów co cztery do ośmiu godzin i używanie tamponów o najniższej możliwej chłonności, aby zmniejszyć ryzyko, a także używanie tamponów tylko podczas menstruacji.
Pani DeSkeere została przyjęta na pięć dni na oddział intensywnej terapii, gdzie lekarze musieli podłączyć ją do sześciu różnych dożylnych antybiotyków, aby pozbyć się infekcji.
Standardowym leczeniem są antybiotyki, płyny i leki stabilizujące ciśnienie krwi.
Powiedziała: „Wielu lekarzy mówiło mi, że miałam szczęście, że udało mi się dotrzeć do szpitala, ponieważ większość ludzi umiera po dwóch dniach” [with this]i byłem tam drugi i pół dnia.
„Powiedziano mi, że zgłosiłem się we właściwym czasie, ponieważ gdybym przyszedł później, mogliby nie być w stanie nic dla mnie zrobić.
„To jedna z tych rzeczy, o których nie myślisz, że ci się przytrafią, i obecnie nie słyszy się o tym zbyt często”.
Pani DeSkeere, na zdjęciu, dochodząca do siebie w domu, spędziła pięć dni na oddziale intensywnej terapii, dochodząc do siebie po niemal śmiertelnej infekcji
Matka trójki dzieci ostrzega teraz inne kobiety, aby często zmieniały tampony lub szukały alternatywnych produktów higienicznych
Niewiele wiadomo na temat długoterminowych skutków TSS, a większość kobiet w pełni wraca do zdrowia. Jednak niektóre raporty wskazują na problemy psychiczne i emocjonalne, takie jak trudności z koncentracją, a także osłabienie mięśni.
Nie wykazano wpływu TSS na płodność ani zdrowie reprodukcyjne.
Chociaż używała tamponów przez 25 lat, pani DeSkeere obecnie decyduje się na używanie innych produktów sanitarnych, aby uniknąć TSS.
Powiedziała: „Ludziom, którzy chcą używać tamponów, radzę po prostu często je zmieniać.
„Moja rada jest taka, aby zmieniać tampon za każdym razem, gdy idziesz do łazienki i nigdy nie nosić takiego, który ma większą chłonność niż potrzebujesz.
„Jestem po prostu wdzięczny, że jestem tu, gdzie jestem dzisiaj i że czuję się coraz lepiej. Powrót do zdrowia był trudny i trudniejszy, niż myślałem, ale z każdym dniem czuję się coraz lepiej.
Leczenie pani DeSkeere było rozległe i obejmowało posiewy, badania krwi, płyny, badania obrazowe i liczne antybiotyki. Teraz jej najbliżsi zbierają pieniądze, które pomogą jej pokryć koszty leczenia GoFundMe.