Strona główna zdrowie „Myślałem, że dotyczy to tylko osób starszych”: tsunami osteoporozy, które paraliżuje młodych...

„Myślałem, że dotyczy to tylko osób starszych”: tsunami osteoporozy, które paraliżuje młodych ludzi

37
0


Przed kwarantanną w 2020 r. Elizabeth Takyi prowadziła kwitnące życie towarzyskie, pracowitą pracę i regularnie uczęszczała na siłownię. „Moje życie było kiedyś wspaniałe” – mówi.

Ale dzisiaj matka trójki dzieci rzadko wychodzi z domu i wtedy potrzebuje laski.

Ma 54 lata i jest jedną z dziesięciu milionów osób w Wielkiej Brytanii cierpiących na chorobę zwyrodnieniową stawów – chorobę, w wyniku której chrząstka – twardy materiał włóknisty, który działa jak „amortyzator” stawów – ulega zużyciu do punktu, w którym kości ocierają się o siebie, często powodując ogromny i paraliżujący ból.

Przez lata tę postać zapalenia stawów związaną ze zużyciem kojarzono przede wszystkim z długotrwałymi skutkami urazów sportowych lub po prostu starzeniem się.

Może również istnieć powiązanie rodzinne – uważa się, że z tą chorobą wiąże się kilkaset odmian genów, a im więcej ich masz, tym większe ryzyko.

Elizabeth Takyi jest jedną z około dziesięciu milionów osób w Wielkiej Brytanii cierpiących na chorobę zwyrodnieniową stawów

Elizabeth Takyi jest jedną z około dziesięciu milionów osób w Wielkiej Brytanii cierpiących na chorobę zwyrodnieniową stawów

Obecnie eksperci ostrzegają przed „tsunami” przypadków choroby zwyrodnieniowej stawów, spowodowanym nie tylko starzeniem się społeczeństwa Wielkiej Brytanii, ale także gwałtownie rosnącym wskaźnikiem otyłości, co oznacza, że ​​na tę chorobę chorują coraz młodsi ludzie.

„Otyłość to prosta droga do choroby zwyrodnieniowej stawów – im jesteśmy ciężsi, tym bardziej cierpią nasze stawy” – mówi dr Wendy Holden, konsultantka-reumatolog w North Hampshire Hospitals NHS Foundation Trust i doradca medyczny organizacji charytatywnej Arthritis Action.

Kolana nie są zaprojektowane do przenoszenia nadwagi. To proste – jak przejechanie przez most ciężkiej ciężarówki i spowodowanie jego zawalenia się.

I nie musisz być chorobliwie otyły, aby dodatkowo obciążać stawy. Tak naprawdę każdy stopień nadwagi „wprowadza organizm w stan zapalny”, co zwiększa ryzyko choroby zwyrodnieniowej stawów, mówi dr Holden. „Im większa masz nadwagę, tym większe ryzyko i im dłużej to trwa, tym gorsze skutki.

„Ale każdy kilogram, który przekraczamy prawidłową masę ciała, powoduje, że kolejne 4–5 kg przechodzi bezpośrednio przez obciążone stawy”.

Dzieje się tak dlatego, że siła wywierana przez dodatkowy ciężar ulega wzmocnieniu w miarę przemieszczania się przez stawy – jest to rodzaj efektu lejka. Na przykład u osoby z nadwagą wynoszącą 20 kg obciążenie stawów przy każdym kroku odpowiada w przybliżeniu 80–100 kg, mówi dr Holden.

Analiza danych z Krajowego Wspólnego Rejestru w Anglii, Walii, Irlandii Północnej i na Wyspie Man z 2022 r. wykazała, że ​​do 2060 r. zapotrzebowanie na endoprotezoplastykę stawu biodrowego i kolanowego wzrośnie o około 40 procent ze względu na skutki rosnącej liczby zachorowań na chorobę zwyrodnieniową stawów.

NHS przeprowadza już około 100 000 operacji wymiany stawu kolanowego rocznie i 95 000 zabiegów stawu biodrowego. Jednak niektórzy eksperci obawiają się, że prawdziwe obciążenie może być w rzeczywistości znacznie większe.

„Dane, które posiadamy dotyczące przypadków choroby zwyrodnieniowej stawów w Wielkiej Brytanii, to prawdopodobnie wierzchołek góry lodowej” – mówi dr Fiona Watt, konsultant-reumatolog i badacz w Imperial College London.

„Prawdopodobnie zaniżamy wyniki, ponieważ opieramy się na danych dotyczących opieki zdrowotnej, które uwzględniają osoby, którym podano konkretny kod diagnostyczny w kierunku choroby zwyrodnieniowej stawów. Jeśli więc zostanie to odnotowane po prostu jako ból stawów lub jeśli ludzie nie będą szukać pomocy i błędnie uznają, że jest to nieunikniona część starzenia się, nie wszystkie przypadki zostaną policzone”.

Mówi, że w niektórych częściach Wielkiej Brytanii pacjenci czekają na operację wymiany stawu dwa lata lub dłużej, podczas gdy NHS stara się nadrobić zaległości spowodowane pandemią.

Jednym z najskuteczniejszych sposobów łagodzenia bólu i dyskomfortu spowodowanego chorobą zwyrodnieniową stawów są regularne ćwiczenia. Zwalcza przyrost masy ciała i zwiększa siłę mięśni, które są w stanie odciążyć uszkodzone stawy.

Jednak wielu pacjentów – jak Elizabeth – którzy już odczuwają ból i mają trudności z poruszaniem się ze względu na tę chorobę, ma trudności z poruszaniem się i wykonywaniem ćwiczeń, które mogłyby pomóc.

Dzieje się tak, gdy chrząstka – twardy materiał włóknisty, który działa jak „amortyzator” naszych stawów – zużywa się do tego stopnia, że ​​kości ocierają się o siebie, często powodując ból

Dzieje się tak, gdy chrząstka – twardy materiał włóknisty, który działa jak „amortyzator” naszych stawów – zużywa się do tego stopnia, że ​​kości ocierają się o siebie, często powodując ból

„Jeśli odczuwasz ból stawów, powinieneś ćwiczyć więcej, a nie mniej, aby wzmocnić mięśnie wokół stawu i poprawić stabilność stawu” – mówi dr Holden. Nigdy nie jesteś za stary, żeby zacząć ćwiczyć. Robienie mniej prowadzi do większego przyrostu masy ciała, a co za tym idzie, do większych uszkodzeń stawów, więc tworzy się błędne koło”.

Co więcej, uważa się, że nadwaga zwiększa stan zapalny w organizmie, co może prowadzić do choroby zwyrodnieniowej stawów w stawach nieobciążonych, takich jak dłonie.

„Obecnie nie mamy metod leczenia spowalniającego postęp choroby zwyrodnieniowej stawów, dlatego jest to priorytet dla badaczy” – mówi dr Watt, doradca organizacji charytatywnej Versus Arthritis.

„U niektórych osób endoprotezoplastyka stawów jest bardzo skuteczna, ale jest niezwykle kosztowna, a ze względu na Covid czas oczekiwania na operację jest długi. W miarę wzrostu liczby przypadków popyt będzie nadal rósł”.

Elizabeth powiedziano, że za jej stan przynajmniej częściowo odpowiedzialna jest waga. Przed postawieniem diagnozy przez lata cierpiała na łagodny ból pleców, następnie doszło do uszkodzenia prawego biodra i kolana.

Ponieważ jej ból nasilał się w 2019 r. i w 2020 r., winiła za zbyt długie siedzenie w jednym miejscu podczas pracy w domu podczas blokady Covid.

„Kiedy się schylałam, bolały mnie ostre biodra, przez co nie mogłam założyć skarpetek ani zawiązać sznurówek” – wspomina Elizabeth. Nie mogła też chodzić do parku z najmłodszą córką na piechotę – zamiast tego musiała pokonać krótki dystans samochodem.

Pewnego ranka w czerwcu 2021 r. obudziła się, ledwo mogąc wstać z łóżka, nie mówiąc już o chodzeniu, z „intensywnym, spazmatycznym bólem w dolnej części pleców”. Badanie wykazało ciężką chorobę zwyrodnieniową stawów biodrowych Elizabeth.

„Byłam w szoku, ponieważ zawsze zakładałam, że dotyczy to tylko osób starszych” – mówi.

Miała wtedy rozmiar 14, a jej BMI mieściło się w kategorii nadwagi. Co więcej, jej matka również cierpi na tę chorobę. — Kazano mi

schudnąć, aby zmniejszyć nacisk na stawy i plecy” – mówi Elizabeth, konsultantka ds. neuroróżnorodności z południowo-zachodniego Londynu, która ma dwójkę dorosłych dzieci w wieku 29 i 27 lat oraz 14-letnią córkę.

„Po diagnozie schudłam kilka kilogramów, ale teraz noszę rozmiar 20, ponieważ mimo zmiany diety miałam trudności z wykonywaniem ćwiczeń i poruszaniem się ze względu na chroniczny ból, który odczuwałam”.

W 2022 r. zdiagnozowano u niej również chorobę zwyrodnieniową stawów prawego kolana, a na początku tego roku kręgosłupa.

„To był paragraf 22 – im więcej ćwiczeń, tym silniejszy stawał się ból, a czasem nawet noga mi się zapadała” – mówi Elizabeth. „Każdego ranka próbowałem chodzić na siłownię i chodzić przez 30 minut, ale następnego dnia po ćwiczeniach odczuwałem ogromny ból”. Dodaje, że nadwaga jest niepokojąca, ponieważ nigdy wcześniej nie stanowiła problemu.

Eksperci twierdzą, że choć perspektywy dotyczące liczby przypadków choroby zwyrodnieniowej stawów są ponure, pojawiają się nowe metody leczenia, które mogą pomóc i – co najważniejsze – sprawić, że pacjenci znów będą mogli się poruszać, dzięki czemu będą mogli zatrzymać błędne koło przyrostu masy ciała i większej liczby problemów ze stawami.

Zdrowe odżywianie to podstawa – dr Holden radzi wyeliminować cukier i żywność ultraprzetworzoną i przejść na dietę śródziemnomorską (bogatą w owoce, warzywa, ryby i oliwę z oliwek).

Wśród nowych badanych terapii znajduje się hormonalna terapia zastępcza (HTZ) – naukowcy z Uniwersytetu Oksfordzkiego planują badanie z udziałem kobiet po menopauzie cierpiących na chorobę zwyrodnieniową stawów, w oparciu o teorię, że niższy poziom estrogenów prowadzi do osłabienia chrząstki. Niższy poziom estrogenów wiąże się również ze zwiększonym stanem zapalnym w organizmie, co może pogorszyć ból stawów.

Po roku oczekiwania kilka tygodni temu Elizabeth przeszła operację wymiany stawu biodrowego. „Moje życie towarzyskie jest zerowe, a moje zdrowie psychiczne ucierpiało z powodu wszystkiego, co przeszłam” – mówi. „Kiedyś uwielbiałam starać się wyglądać i czuć się świetnie, ale nie czuję się już sobą.

„Ale teraz, gdy przeszłam operację, mogę spróbować odbudować swoje życie. Ból spowodowany chorobą zwyrodnieniową stawów już ustąpił – w końcu znów mogę mieć nadzieję”.

  • Więcej informacji można znaleźć na stronie: versusarthritis.org; artretyzm.org.uk



Link źródłowy