Strona główna zdrowie Codzienne nawyki zwiększające ryzyko ataku paniki – jak ujawnia Elizabeth Olsen, że...

Codzienne nawyki zwiększające ryzyko ataku paniki – jak ujawnia Elizabeth Olsen, że mając 20 lat, miała je „co godzinę”

11
0


Atak paniki może wywrócić do góry nogami Twój dzień, a nawet tydzień. I chociaż możesz zidentyfikować przyczynę – utrata pracy lub rozwód – długa lista pozornie niewinnych nawyków również może wywołać atak.

Od nalewania porannej filiżanki kawy po śledzenie wiadomości – codzienne działania mogą wyprowadzić osobę podatną na stany lękowe na krawędzi.

Nawet wyjście na mroźne zimowe powietrze może wywołać panikę. Aktorka Elizabeth Olsen ujawniła niedawno, że przejście z wysokiej temperatury do zimnej wywołuje u niej ataki paniki.

Te ataki lęku są czasami mylone z atakami serca, ponieważ objawy często się pokrywają. Obydwa mogą powodować hiperwentylację i bóle w klatce piersiowej, duszność, pocenie się i nudności.

Mniej więcej co dziesiąty Amerykanin doświadcza ataku paniki co roku, a około jedna trzecia doświadczy go w którymś momencie swojego życia.

Dla wielu ataki paniki wydają się pojawiać niespodziewanie, ale eksperci ostrzegają, że pewne codzienne nawyki, które uważamy za przyziemne i nieszkodliwe, mogą wytrącać ludzi z krawędzi.

Elizabeth Olsen, sfotografowana we wrześniu 2024 r., szczegółowo opisała swoje zmagania z lękiem, mówiąc, że miała ataki mniej więcej co godzinę. Nawet przejście z wysokiej do zimnej temperatury może to wywołać

Elizabeth Olsen, sfotografowana we wrześniu 2024 r., szczegółowo opisała swoje zmagania z lękiem, mówiąc, że miała ataki mniej więcej co godzinę. Nawet przejście z wysokiej do zimnej temperatury może to wywołać

Mniej więcej jeden na dziesięciu Amerykanów miewa ataki paniki każdego roku, a jedna trzecia będzie miała je przynajmniej raz w życiu

Mniej więcej jeden na dziesięciu Amerykanów miewa ataki paniki każdego roku, a jedna trzecia będzie miała je przynajmniej raz w życiu

Elizabeth Olsen opowiedziała o swoich zmaganiach z atakami paniki, gdy miała 20 lat: który wybijał każdą godzinę.

Powiedziała: „To było dosłownie za każdym razem, gdy coś się zmieniło: gorąco na zimno, z głodu na sytość. Pomyślałem: „Och, czy to w porządku?” A potem to się nakręcało i stało się to po prostu nawykiem.

„Mieszkałem na 13th Street, pomiędzy 6 a 7. Przechodziłem przez 6th Avenue przy 14th Street i zdałem sobie sprawę, że nie mogę przejść na drugą stronę ulicy – ​​stanąłem pod ścianą i po prostu myślałem, że w każdej chwili umrę.

Podczas ataku paniki objawy pojawiają się nagle, osiągają szczyt i stopniowo zanikają, choć może się to wydawać wiecznością.

Zwykle istnieje czynnik wyzwalający, taki jak stres lub strach, ale czasami pojawiają się one bez wyraźnej przyczyny. W tym momencie reakcja organizmu na walkę lub ucieczkę przyspiesza.

Następnie pojawiają się objawy fizyczne, w tym ucisk w klatce piersiowej, szybkie bicie serca, hiperwentylacja, zawroty głowy i drżenie.

Nasila się uczucie paniki i gonitwa myśli. Osoba może mieć poczucie zbliżającej się zagłady lub czuć, że umrze. Często masz wrażenie, że możesz się udusić.

Następstwa przypominają kaca, powodując zmęczenie, ból głowy i uczucie wyczerpania emocjonalnego i fizycznego.

Jeden atak paniki wystarczy, aby przekonać osobę, że nie chce już nigdy doświadczyć kolejnego, i może spróbować zbadać własne życie, aby zidentyfikować czynniki stresogenne, które mogą wpędzić ją w kolejną panikę.

Ale jeśli są nadmiernie skupieni na odkrywaniu stłumionej traumy, mogą nie szukać mniejszych rzeczy, które robią na co dzień.

Jedną z rzeczy, która napędza ataki paniki, jest strach przed kolejnym atakiem paniki.

Attiya Awadallah, licencjonowana terapeutka z Nowego Jorku, która leczy głównie milenialsów i pokolenie Z, powiedziała DailyMail.com: „Jednym z największych czynników wyzwalających, jakie widzę, jest sam strach. Klienci często miewają ataki paniki po prostu dlatego, że boją się ich doznać.

„Ten lęk przed przewidywaniem przygotowuje organizm do reakcji na najmniejsze uczucie dyskomfortu, przeradzając się w pełny atak, zanim w ogóle zorientuje się, co się dzieje”.

Strach przed atakiem paniki – lub jakimkolwiek postrzeganym zagrożeniem – wyzwala w organizmie reakcję walki lub ucieczki, która uruchamia produkcję hormonów adrenaliny i kortyzolu, a także neuroprzekaźników dopaminy i serotoniny.

Unikanie i zwlekanie są często sposobem dla osób niespokojnych na uniknięcie sytuacji wywołujących atak paniki. Eksperci twierdzą jednak, że ta strategia zawsze przynosi odwrotny skutek, powodując w efekcie jeszcze większą panikę

Unikanie i zwlekanie są często sposobem dla osób niespokojnych na uniknięcie sytuacji wywołujących atak paniki. Eksperci twierdzą jednak, że ta strategia zawsze przynosi odwrotny skutek, powodując w efekcie jeszcze większą panikę

Kiedy pojawia się reakcja „walcz lub uciekaj”, objawy fizyczne nasilają niepokój, co jeszcze bardziej je pogarsza, uruchamiając pętlę sprzężenia zwrotnego. Strach przed atakiem napędza reakcję paniki, eskalując niepokój antycypacyjny do pełnego ataku paniki.

Według pani Awadallah opuszczenie mieszkania zimą może również wpaść w panikę.

Gwałtowne zmiany między zimnym i gorącym środowiskiem mogą zwiększyć tętno i prowadzić do dyskomfortu fizycznego. W przypadku osób o podwyższonym lęku te doznania cielesne mogą zostać błędnie zinterpretowane jako początek ataku paniki, co skutkuje samospełniającym się cyklem.

Wiadomo, że przyjmowanie postawy „po co robić dzisiaj to, co możesz odłożyć na jutro” również wywołuje panikę. Jednak co piąty Amerykanin jest chronicznym prokrastynatorem.

Pani Awadallah powiedziała: Unikanie trudnych lub niewygodnych zadań może zapewnić chwilową ulgę, ale powoduje, że w tle narasta niepokój.

„Za każdym razem, gdy zadanie jest opóźniane, niepokój staje się silniejszy, aż rosnące napięcie eksploduje paniką, często w nieoczekiwanych momentach”.

Wiele osób rozwija zachowania unikające lub zwleka z podjęciem działań, aby uniknąć sytuacji, które mogą spowodować atak paniki, takich jak omijanie metra lub zatłoczonych centrów handlowych i klubów muzycznych.

Jednocześnie mogą nadmiernie angażować się w działania i obowiązki mające na celu zwalczanie naturalnej skłonności do izolowania się i unikania zgromadzeń publicznych. Bycie zajętym często może odwrócić uwagę od lęku, a przebywanie z przyjaciółmi może również złagodzić objawy.

Jednak zdaniem dr Danyella Taylora, licencjonowanego terapeuty z Chicago, zgadzanie się na zbyt wiele spotkań towarzyskich lub branie na siebie zbyt dużej odpowiedzialności w pracy może przynieść odwrotny skutek.

Dr Taylor powiedział DailyMail.com: „Dodałbym do tej dyskusji przesadne planowanie lub nadmierne zaangażowanie, ponieważ często zapełniamy swój kalendarz czynnościami, które powtarzają się, co może pozostawić nam niewiele czasu na odpoczynek i regenerację.

„Nieświadomie może to powodować niepokój i panikę”.

Strach przed atakiem paniki może sam w sobie spowodować atak paniki. Eksperci twierdzą, że tworzy to pętlę sprzężenia zwrotnego, w której strach przed atakiem podsyca rzeczywistą reakcję paniki, zamieniając lęk przed przewidywaniem w pełnoprawny atak paniki

Strach przed atakiem paniki może sam w sobie spowodować atak paniki. Eksperci twierdzą, że tworzy to pętlę sprzężenia zwrotnego, w której strach przed atakiem podsyca rzeczywistą reakcję paniki, zamieniając lęk przed przewidywaniem w pełnoprawny atak paniki

Atak paniki może trwać boleśnie od 10 do 20 minut. Często prowadzi do duszności, bicia serca, bólu w klatce piersiowej i pocenia się

Atak paniki może trwać boleśnie od 10 do 20 minut. Często prowadzi do duszności, bicia serca, bólu w klatce piersiowej i pocenia się

Przestrzegła także przed pomijaniem posiłków – powszechną praktyką uwielbianą przez guru odnowy biologicznej, celebrytów i biohakerów, którzy nazywają to „przerywanym postem”.

Doktor Taylor stwierdziła: „Chociaż myślę, że większość z nas zdaje sobie sprawę, jak ważne jest prawidłowe odżywianie się i odżywianie, zaniedbanie odżywiania może prowadzić do niskiego poziomu cukru we krwi, co może wywołać objawy lękowe i panikę”.

Bez jedzenia poziom cukru we krwi gwałtownie spada, powodując zawroty głowy, drażliwość i zamglenie psychiczne. Pomijanie posiłków może również wywołać uwalnianie hormonów stresu, podsycając uczucie niepokoju.

Nawet nasza codzienna mowa może wywołać panikę. Według pani Awadallah etykietowanie siebie jako osoby niespokojnej lub zestresowanej i przypisywanie jej części swojej osobowości oznacza, że ​​lęk jest podstawową częścią Twojej tożsamości.

Oczekując, że będziesz niespokojny w każdej sytuacji, staniesz się nadpobudliwy i nadmiernie wrażliwy na czynniki stresogenne, takie jak ludzie lub głośne dźwięki, co prowadzi do jeszcze większego niepokoju.

Powiedziała: „Zachęcaj do bardziej neutralnego lub współczującego spojrzenia na siebie. Pomaganie klientom w przeformułowaniu ich języka (np. „czuję się zaniepokojony” zamiast „jestem niespokojny”) może stworzyć dystans między jednostką a emocją, zmniejszając jej wpływ.

Eksperci radzą również, aby odłożyć telefon.

Pani Awadallah powiedziała: „Technologia może nadmiernie stymulować mózg, zwłaszcza w połączeniu z przewijaniem zagłady lub ciągłym narażeniem na negatywne wiadomości.

„Nieustanny napływ informacji, zwłaszcza treści katastroficznych lub wywołujących strach, utrzymuje mózg w stanie podwyższonego niepokoju”.



Link źródłowy