Strona główna Biznes UE bada dotacje rządowe dla elektrowni – Euractiv

UE bada dotacje rządowe dla elektrowni – Euractiv

45
0


Organy regulacyjne Unii Europejskiej wszczęły w środę szeroko zakrojone dochodzenie w sprawie sposobu, w jaki 11 rządów UE dotuje przedsiębiorstwa użyteczności publicznej w celu zapobiegania przerwom w dostawie prądu, obawiając się, że takie programy wsparcia mogą naruszać zasady pomocy państwa.

Mechanizmy zdolności wytwórczych są stosowane w niektórych krajach UE, takich jak Wielka Brytania i Francja, w celu finansowania wytwarzania energii elektrycznej, która może nie być opłacalna, ale jest konieczna do zagwarantowania dostaw w godzinach szczytowego zapotrzebowania.

Mechanizmy mocowe nagradzają przedsiębiorstwa energetyczne – głównie stacje gazowe i węglowe – za ilość energii, jaką mogą wyprodukować, a nie za zakup faktycznie wytworzonej energii.

Komisja Europejska oświadczyła, że ​​zwróci się do Belgii, Chorwacji, Danii, Francji, Niemiec, Irlandii, Włoch, Polski, Portugalii, Hiszpanii i Szwecji o informacje na temat istniejących programów lub planów ich utworzenia.

Zwróci się także o szczegółowe informacje do wytwórców, dostawców i operatorów sieci. Projekt sprawozdania spodziewany jest pod koniec roku, a sprawozdania końcowego w połowie 2016 r.

„To badanie sektorowe stanowi wyraźny sygnał dla państw członkowskich, aby przestrzegały unijnych zasad pomocy państwa przy wdrażaniu mechanizmów zapewniających zdolności wytwórcze, i przyczynia się do osiągnięcia celu Komisji, jakim jest zbudowanie prawdziwej unii energetycznej w Europie” – stwierdziła europejska komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager.

Badanie sektorowe ma na celu skonsolidowanie celów unii energetycznej w zakresie bezpiecznych i przystępnych cenowo dostaw energii poprzez zapewnienie, że mechanizmy zapewniające zdolności wytwórcze będą konkurencyjne i oparte na zasadach rynkowych, stwierdziła Komisja.

Unia Energetyczna

Nowe ustawodawstwo dotyczące rynków mocy jest częścią planu władzy wykonawczej zakładającego utworzenie ogólnounijnej unii energetycznej – strategii mającej na celu wzmocnienie odporności bloku na niedobory.

Unia Energetyczna to także odpowiedź na rosyjskie zagrożenie dla dostaw gazu do UE. Większość importu rosyjskiego gazu do UE, około 30% jej rocznego zapotrzebowania, przechodzi przez Ukrainę. W 2009 roku Rosja zakręciła krany, powodując niedobory w UE.

Wcześniejsze projekty unii energetycznej sugerowały, że Komisja przyjmie przepisy w celu pełnego otwarcia mechanizmów wytwórczych dla inwestycji transgranicznych.

W latach 2015–2016 opublikuje inicjatywę mającą na celu koordynację rynków mocy. Jak czytamy w artykule, w 2016 roku rozpocznie się przegląd dyrektywy dotyczącej środków zapewniających bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej.

Wiceprzewodniczący Komisji Maroš Šefčović, odpowiedzialny za unię energetyczną, powiedział EURACTIV, że nadal jest otwarty na transgraniczne inwestycje w mechanizmy zdolności wytwórczych.

Jednak w komunikacie Komisji w sprawie unii energetycznej stwierdzono, że mechanizmy zdolności wytwórczych należy rozwijać wyłącznie w celu zapewnienia bezpieczeństwa dostaw, jeżeli zostanie udowodniona taka potrzeba. Każda ocena powinna również uwzględniać potencjał efektywności energetycznej.

Zwolennicy mechanizmów zapewniających moc wydobywczą twierdzą, że model ten może zapobiegać awariom, umożliwiając przełączenie nadwyżki mocy do sieci w przypadku niedoboru lub pokrycie zużycia w godzinach szczytu.

Krytycy twierdzą, że płacenie za nadwyżkę, niewykorzystaną energię to dotacja publiczna dla przemysłu wysokoemisyjnego, która na długie lata ugruntuje zanieczyszczające środowisko stacje paliw kopalnych.

„To duże i bardzo pożądane posunięcie, powiedział Jonathan Gavanta z zespołu doradców ds. ochrony środowiska E3G. „Zbyt często krajowe mechanizmy zdolności wytwórczych są wykorzystywane do wspierania skrzypiących starych elektrowni zasilanych paliwami kopalnymi i do ochrony interesów zasiedziałych przedsiębiorstw użyteczności publicznej – przy znacznych kosztach dla konsumentów i przynoszących niewielkie korzyści dla bezpieczeństwa dostaw.”

Dodał, że poprawa efektywności energetycznej i rozwój lepszych połączeń wzajemnych zapewniłyby większe bezpieczeństwo energetyczne niż zwykłe dawanie pieniędzy istniejącym generatorom. Dochodzenie powinno przyjrzeć się czy mechanizmy zdolności wytwórczych dyskryminują opcje po stronie popytu i połączenia międzysystemowe, a także czy faworyzuje się niektóre przedsiębiorstwa.

„Szkoda jednak, że Wielka Brytania nie została objęta dochodzeniem” – dodał Gavanta. Według E3G, w zeszłym roku Wielka Brytania zorganizowała aukcję mocy wytwórczych, która obejmowała przekazanie płatności pomocowych na utrzymanie w sieci 9,2 GW starych elektrowni węglowych.

To już drugie ogólnosektorowe dochodzenie wszczęte przez Vestager po ogłoszonym w zeszłym miesiącu dochodzeniu dotyczącym handlu elektronicznego. Dochodzenia prowadzone w ostatnich latach w branży farmaceutycznej, bankowej i energetycznej doprowadziły do ​​wniesienia spraw przeciwko kilku firmom.

„Greenpeace z zadowoleniem przyjmuje dochodzenie w sprawie często słabo ukrytych dotacji dla elektrowni na paliwa kopalne. Spalanie węgla podgrzewa klimat i powoduje choroby i przedwczesną śmierć. Zamiast rzucać ratunek zanieczyszczającym środowisko przedsiębiorstwom energetycznym, Europa powinna wycofywać się z węgla i zastępować go energią odnawialną oraz efektywnością energetyczną” – stwierdziła. Tara Connolly, doradca UE ds. polityki energetycznej.

Grupa branżowa Eurelectric, która reprezentuje takie firmy jak niemiecki E.ON, RWE i włoska grupa energetyczna Enel, twierdzi, że rynki mocy muszą być odpowiednio zaprojektowane, aby stanowić część ogólnounijnego rynku energii. „Dlatego wzywamy decydentów, aby zadbali o to, aby rynki zdolności wytwórczych wykraczały poza granice krajowe” – powiedział Hans ten Berge, sekretarz generalny tej spółki.

Oliver Joy, rzecznik Europejskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej, stwierdził: „Obecnie w całej UE powstają mechanizmy zdolności wytwórczych ukierunkowane na rynki krajowe. Niewiele pomaga to w włączaniu odnawialnych źródeł energii, w tym energii wiatrowej, do naszych systemów elektroenergetycznych w opłacalny sposób.

„Musimy dopilnować, aby mechanizmy zdolności wytwórczych nie stały się po prostu narzędziem utrzymywania nieczynnych lub nieefektywnych elektrowni w trybie online lub utrudniały postęp w kierunku większego udziału odnawialnych źródeł energii w koszyku elektroenergetycznym. Ponadto mechanizmów zapewniających zdolności wytwórcze nie należy postrzegać jako substytutu inwestycji w sieci połączeń, zwiększając wzajemne połączenia lub utrudniając współpracę regionalną pomiędzy państwami członkowskimi.

„Większość krajów w Europie, borykających się z coraz mniejszymi budżetami, zastanawia się, w jaki sposób ich systemy elektroenergetyczne mogą obniżyć koszty dla przemysłu i konsumentów. Rządy nie powinny jednak zakładać, że bezpieczeństwo dostaw wymaga krajowej mocy szczytowej, która pozwoliłaby pokryć każdą ostatnią MWh godzinę w przypadku skrajnego szczytowego zużycia. Państwa członkowskie powinny rozważyć przyjęcie bardziej całościowego i paneuropejskiego podejścia do bezpieczeństwa dostaw, jak określono w unii energetycznej, obejmującej połączenia wzajemne, współpracę transgraniczną i inwestycje w starzejącą się energię elektryczną na kontynencie. siatki są traktowane priorytetowo.”

„Mechanizm zdolności wytwórczych” opisuje system, w którym zdolności wytwórcze energii są nagradzane w formie rekompensaty finansowej.

Zwolennicy twierdzą, że ten model zapobiegnie możliwym awariom, na przykład w dni o dużym popycie, przy słabym wietrze i słońcu.

W tym modelu rekompensata za bezpieczeństwo dostaw ma pomóc w pokryciu kosztów elektrowni konwencjonalnych – głównie gazowych i węglowych.

Były komisarz UE ds. energii Günther Oettinger stwierdził, że krytycznie odnosi się do mechanizmów zapewniających zdolności wytwórcze. „Jeśli niemiecki rząd chce pójść tą drogą, to musi to być model transgraniczny. W przeciwnym razie stanie się niepożądanym czynnikiem kosztowym” – ostrzegł.

Choć mechanizmy mocowe są już na porządku dziennym w wielu państwach członkowskich UE, Niemcy wciąż znajdują się w fazie odkrywania





Link źródłowy