Strona główna Sporty WXV1: Stany Zjednoczone przeciwko Anglii –

WXV1: Stany Zjednoczone przeciwko Anglii –

5
0


Kiedy Harrison o świeżej twarzy zadebiutowała w Anglii jako 19-latka w 2017 roku, wyglądało na to, że Red Roses mają potencjalnego, długoterminowego następcę Katy Daley-McLean.

Harrison przez kilka następnych lat uczyła się od zwyciężczyni Pucharu Świata, która wystąpiła w 116 meczach, zanim na stałe przyjęła upragnioną koszulkę po przejściu swojego mentora na emeryturę w 2020 roku.

Spadkobierczyni koszulki z numerem 10 była gotowa, a seria imponujących występów pomogła jej drużynie w kolejnym finale Pucharu Świata w 2022 roku.

Kilka miesięcy po druzgocącej ostatecznej porażce z Nową Zelandią Harrison zerwał więzadło krzyżowe przednie grając dla Saracenów.

Wróciła przed tegorocznym Pucharem Sześciu Narodów i rozpoczęła mecz otwarcia przeciwko Włochom, ale w pierwszej połowie miała problemy, gdy Anglia prowadziła tylko 10:0 do przerwy.

Holly Aitchison z drużyny Bristol Bears, która zastępowała połowę meczu pod nieobecność Harrisona, odzyskała miejsce startowe na resztę sezonu, a jej 26-letnia rywalka skupiła się na powrocie do najlepszej formy.

„To było naprawdę dobre wyzwanie” – powiedział Harrison.

„Powracając po długotrwałej kontuzji, wiedziałem, że nie mogę po prostu wrócić do koszulki. To było niezłe wyzwanie, aby wrócić na boisko.

„Jeśli chodzi o moją grę, nie pracowałem nad niczym szczególnym, a jedynie nad powrotem do gry, aby odzyskać swoją ostrość”.

Teraz wracają do formy i po zrobieniu wrażenia z ławki rezerwowych podczas niedawnego zwycięstwa nad Nową Zelandią na Twickenham, Saracen został nagrodzony startem przeciwko Stanom Zjednoczonym.

Trener ataku Lou Meadows określił jej wpływ jako „niesamowity” po pracy nad jej umiejętnością „ataku na linię” z piłką w ręku.

„Ciężko pracowała, łącząc linię obrony” – dodał Meadows.

„Oni [Zoe and Holly] mają między sobą zdrową, konkurencyjną naturę i napędzają się nawzajem.

„Da nam to przewagę, ponieważ przeciwnicy nie będą pewni, z kim gramy”.



Link źródłowy