Strona główna Polityka Nie, Sam Altman, sztuczna inteligencja nie rozwiąże wszystkich problemów ludzkości

Nie, Sam Altman, sztuczna inteligencja nie rozwiąże wszystkich problemów ludzkości

52
0


Wiedzieliśmy już, jakie stanowisko dyrektor generalny OpenAI, Sam Altman, zajmuje się sztuczną inteligencją w porównaniu z historią ludzkości: będzie to transformacyjne, historyczne i niezwykle korzystne. W niezliczonych wywiadach był konsekwentny. Z jakiegoś powodu w tym tygodniu uznał za konieczne przedstawienie tych opinii w zwięzłym poście na blogu. „Wiek inteligencji”, jak to nazywa, będzie czasem obfitości. „Możemy dzielić dobrobyt w stopniu, który wydaje się dziś niewyobrażalny; w przyszłości życie każdego może być lepsze niż życie kogokolwiek obecnie” – pisze. „Chociaż będzie to następować stopniowo, zdumiewające triumfy – naprawienie klimatu, założenie kolonii kosmicznej i odkrycie całej fizyki – w końcu staną się powszechne”.

Być może opublikował to, aby podważyć tok myślenia, który odrzuca pozorne korzyści wynikające z dużych modeli językowych jako coś w rodzaju iluzji. Nuh, uch, mówi. Otrzymujemy tę dużą premię za sztuczną inteligencję, ponieważ „głębokie uczenie się działa”, jak powiedział w wywiad w dalszej części tygodniakpiąc z tych, którzy twierdzili, że programy takie jak GPT4o OpenAI są po prostu głupimi silnikami dostarczającymi kolejny token w kolejce. „Kiedy będzie już można zacząć udowadniać niepotwierdzone twierdzenia matematyczne, czy naprawdę nadal chcemy debatować: «Och, ale to tylko przewidywanie następnego tokenu?»” – stwierdził.

Bez względu na to, co myślisz o Samie Altmanie, bez wątpienia jest to jego prawda: sztuczna inteligencja ogólna – sztuczna inteligencja, która dorównuje ludzkim możliwościom, a następnie je przekracza – usunie problemy nękające ludzkość i zapoczątkuje złoty wiek. Sugeruję, aby nazwać tę koncepcję deus ex machina Truskawkowym Skrótem na cześć kryptonimu niedawnego przełomu OpenAI w sztucznym rozumowaniu. Podobnie jak ciastko, danie wygląda apetycznie, ale jest mniej treściwe w jedzeniu.

Altman słusznie zauważa, że ​​postęp technologii przyniósł zwykłym ludziom to, co kiedyś było luksusem – w tym luksusem niedostępnym dla faraonów i lordów. Karol Wielki nigdy nie lubił klimatyzacji! Ludzie z klasy robotniczej, a nawet niektórzy korzystający z pomocy publicznej, mają zmywarki, telewizory z gigantycznymi ekranami, iPhone’y i usługi dostawcze, które dostarczają latte dyniowe i karmę dla zwierząt pod same drzwi. Ale Altman nie przyznaje się do całej historii. Pomimo ogromnego bogactwa nie wszyscy prosperują, a wielu z nich jest bezdomnych lub poważnie zubożonych. Parafrazując Williama Gibsona, raj jest tutaj, tylko nie jest równomiernie rozłożony. Nie dzieje się tak dlatego, że technologia zawiodła —My Posiadać. Podejrzewam, że to samo będzie prawdą, jeśli pojawi się AGI, zwłaszcza że tak wiele zadań zostanie zautomatyzowanych.

Altman nie jest zbyt konkretny, jeśli chodzi o to, jak będzie wyglądać życie, gdy wiele naszych obecnych zawodów przejdzie na ścieżkę XVIII-wiecznych latarników. Otrzymaliśmy wskazówkę dotyczącą jego wizji w podcast w tym tygodniu w którym poproszono luminarzy technologii i celebrytów o udostępnienie swoich playlist Spotify. Wyjaśniając, dlaczego wybrał utwór „Underwater” Rüfüsa du Sol, Altman stwierdził, że jest to hołd dla Burning Mana, na którym był kilka razy. Festiwal, mówi, „jest częścią tego, jak może wyglądać post-AGI, gdzie ludzie skupiają się na robieniu sobie nawzajem rzeczy, trosce o siebie nawzajem i robieniu niesamowitych prezentów, aby się nawzajem zdobyć”.

Altman jest wielkim fanem powszechnego dochodu podstawowego, który jego zdaniem złagodzi cios utraconych zarobków. Sztuczna inteligencja rzeczywiście mogłaby generować bogactwo, które umożliwiłoby realizację takiego planu, ale niewiele wskazuje na to, że ludzie, którzy gromadzą fortuny – lub nawet ci, którzy nadal żyją skromnie – będą skłonni przyjąć tę koncepcję. Altman mógł mieć świetne doświadczenie w Burning Man, ale wydaje się, że niektóre dobre dusze z Playa są zbuntowane w związku z propozycją opodatkowania części niezrealizowanych zysków kapitałowych, która dotyczy wyłącznie osób o wartości ponad 100 milionów dolarów. Wątpliwe jest założenie, że tacy ludzie – lub inni, którzy staną się niezwykle bogaci, pracując w firmach zajmujących się sztuczną inteligencją – otworzą swoje kasy, aby sfinansować czas wolny dla mas. Jedna z głównych partii politycznych w USA nie może znieść Medicaid, więc można sobie tylko wyobrazić, jak populistyczni demagodzy będą odnosić się do UBI.

Wystrzegam się także rzekomej bonanzy, która nadejdzie, gdy wszystkie nasze wielkie problemy zostaną rozwiązane. Przyznajmy, że sztuczna inteligencja może faktycznie rozwiązać największe zagadki ludzkości. My, ludzie, musielibyśmy faktycznie wdrożyć te rozwiązania i tu wielokrotnie ponosiliśmy porażkę. Nie potrzebujemy dużego modelu językowego, aby powiedzieć nam, że wojna to piekło i nie powinniśmy się zabijać. Jednak wojny wciąż się zdarzają.



Link źródłowy