Strona główna Sporty Anglia kontra Australia: Travis Head Century zabiera turystów do zwycięstwa w pierwszym...

Anglia kontra Australia: Travis Head Century zabiera turystów do zwycięstwa w pierwszym ODI

6
0


Travis Head zdobył oszałamiającą liczbę 154 niepokonanych, a Australia odniosła przekonujące zwycięstwo nad Anglią siedmioma bramkami w pierwszym jednodniowym meczu międzynarodowym na Trent Bridge.

Po tym, jak Anglia upadła z 213-2 do 315, wspaniałe rundy Heada pomogły Australii wykończyć serię, mając 36 piłek do stracenia.

30-letni otwieracz popisał się nieprzerwanym wynikiem 148 razem z Marnusem Labuschagnem, ustanawiając najlepszy wynik ODI w Anglii australijskim pałkarzem, aby zabrać turystów na ich najbardziej udany pościg za ODI w Anglii.

Kompleksowe zwycięstwo przedłuża passę mistrzów świata w ODI do 13, po tym jak objęli oni prowadzenie 1:0 w serii pięciu meczów.

Anglia była w dobrej sytuacji, aby zagrozić serii meczów bez porażki po dobrym strzale z 95 punktów od otwierającego Bena Ducketta i trzeciego półwiecza ODI Willa Jacksa, ale rozpadła się pod koniec rundy.

Labuschagne, który pracował na pół etatu, złapał Ducketta i rzucił tuż przed setką, a następnie w następnej akcji usunął Harry’ego Brooka, który po raz pierwszy był kapitanem Anglii, i rozpoczął przewagę gospodarzy.

Labuschagne i Adam Zampa w swoim setnym ODI zdobyli po trzy bramki, podczas gdy Australia grała tylko w kręgle przez ostatnie 18 overów rund, a rundy Anglii nie były rozstrzygnięte.

Jacob Bethell po raz kolejny dał przebłysk swojego talentu, rzucając przydatne 35 punktów, co pozwoliło gospodarzom przekroczyć 300, ale zakończyli mecz znacznie poniżej tego, czego by oczekiwali na boisku słynącym z wysokiej liczby punktów.

Head miał chwilę szczęścia, kiedy Brydon Carse wyrzucił go na szóstkę, choć byłby to oszałamiający chwyt jedną ręką, ale nigdy nie oglądał się za siebie, gdy pędził do fantastycznej szóstej tony ODI, a Australia poszybowała ku zwycięstwu.

Anglia spróbuje wyrównać serię w drugim meczu na stadionie Headingley w sobotę.



Link źródłowy