Strona główna Polityka Bot AI o imieniu James ma moją starą pracę w lokalnych wiadomościach

Bot AI o imieniu James ma moją starą pracę w lokalnych wiadomościach

16
0


Gazecie, w której pracowałem, „The Garden Island” na wiejskiej hawajskiej wyspie Kauai, zawsze wydawało się trudne zatrudnienie reporterów. Jeśli ktoś odejdzie, może minąć kilka miesięcy, zanim zatrudnimy następcę, jeśli w ogóle to zrobimy.

Tak więc w ubiegły czwartek z radością zauważyłem, że gazeta zatrudniła dwóch nowych dziennikarzy – nawet jeśli sprawiali wrażenie trochę nieobecnych. W przestronnym studiu z widokiem na tropikalną plażę James, Azjata w średnim wieku, który najwyraźniej nie może mrugnąć, i Rose, młodsza rudowłosa, która ma problemy z wymową takich słów jak „Hanalei” i „TV”, zaprezentowali swój pierwszy program informacyjny , nad pulsującą muzyką, która przypomina mi Pretendentzy wynik. Jest coś głęboko odstraszającego w ich występie: ręce Jamesa nie mogą przestać wibrować. Usta Rose nie zawsze pokrywają się z wypowiadanymi przez nią słowami.

Kiedy James pyta Rose o konsekwencje strajku dla lokalnych hoteli, Rose podaje jedynie listę hoteli, w których odbywa się strajk. Historia pożarów mieszkań „przypomina, jak ważne są środki bezpieczeństwa przeciwpożarowego” – mówi James, nie wymieniając żadnego z nich.

Jak zapewne zauważyłeś, James i Rose nie są reporterami. Są to awatary AI stworzone przez izraelską firmę Caledo, która ma nadzieję wprowadzić tę technologię w nadchodzącym roku do setek lokalnych gazet.

„Samo obserwowanie, jak ktoś czyta artykuł, jest nudne” – mówi Dina Shatner, która w 2023 r. wraz z mężem Motim założyła Caledo. „Ale obserwowanie, jak ludzie rozmawiają na dany temat, jest wciągające”.

Platforma Caledo może analizować kilka wcześniej napisanych artykułów informacyjnych i przekształcać je w „transmisję na żywo” obejmującą rozmowy między gospodarzami AI, takimi jak James i Rose, mówi Shatner. Podczas gdy inne firmy, np Kanał 1 w Los Angeles, mam zaczął używać awatarów AI do czytania wcześniej napisanych artykułów, twierdzi się, że jest to pierwsza platforma, która pozwala gospodarzom riffować między sobą. Pomysł jest taki, że technologia może dać małym lokalnym redakcjom możliwość tworzenia transmisji na żywo, której w innym przypadku nie byłyby w stanie. Może to otworzyć możliwości reklam osadzonych i przyciągnąć nowych klientów, zwłaszcza wśród młodszych osób, które częściej oglądają filmy niż czytają artykuły.

Komentarze na Instagramie pod transmisjami, z których każdy zgromadził od 1000 do 3000 wyświetleń, były dość zjadliwe. „To nie to” – mówi jeden. „Utrzymuj dziennikarstwo lokalne”. Inny po prostu brzmi: „Koszmary”.

Shatner mówi, że kiedy na początku tego roku Caledo zaczęło szukać partnerów w Ameryce Północnej, firma The Garden Island szybko złożyła wniosek, stając się pierwszą placówką w kraju, która przyjęła technologię transmisji AI.

Zaskakuje mnie to, ponieważ kiedy w zeszłym roku pracowałem tam jako reporter, gazeta nie była specjalnie nowatorska – mieliśmy dość nieporadną stronę internetową – i wydawało mi się, że nie jestem w sytuacji finansowej, aby to robić. rodzaj inwestycji. Ponieważ branża wydawnicza zmagała się ze spadkiem przychodów z reklam, najstarsza i obecnie jedyna drukowana gazeta codzienna na Kauai, „The Garden Island”, skurczyła się do zaledwie kilku reporterów wymienionych na jej stronie internetowej, których zadaniem było opisywanie wszystkich artykułów na 73-tysięcznej wyspie. W ostatnich dziesięcioleciach gazeta była przekazywana pomiędzy kilkoma dużymi konglomeratami medialnymi – m.in. na początku tego roku, kiedy spółka matka jej spółki-matki Oahu Publications, Black Press Media, została zakupiona przez Carpenter Media Group, która obecnie kontroluje ponad 100 lokalnych placówek w całej Ameryce Północnej.



Link źródłowy