Strona główna zdrowie Psychiczne i fizyczne wyzwania stojące przed Kate: wiem, jak czują się pacjenci...

Psychiczne i fizyczne wyzwania stojące przed Kate: wiem, jak czują się pacjenci tacy jak ona, pisze DR MARTIN SCURR, a ona potrzebuje rodziny bardziej niż kiedykolwiek

15
0


„Co za ulga, że ​​w końcu zakończyłam chemioterapię”. Wczorajsze słowa księżnej Walii zwięźle podsumowały nastrój, jaki będzie podzielać tak wiele osób, które przeszły tę ratującą życie, ale wyczerpującą terapię.

Dobra wiadomość jest taka, że ​​wszelkie nudności, utrata apetytu i inne skutki uboczne chemioterapii, których mogła doświadczyć, miną, a jej siły będą rosły. Catherine przeszła chemioterapię uzupełniającą, czyli terapię mającą na celu wyeliminowanie wszelkich komórek złośliwych, które mogły uniknąć operacji usunięcia nowotworu. Podając jakiemukolwiek pacjentowi silny lek przeciwnowotworowy, lekarze muszą zrównoważyć korzyści wynikające z tego istotnego leczenia z potencjalnymi długoterminowymi zagrożeniami, ale wcześniejsze dobre zdrowie Catherine, jej dieta i styl życia jako szczupłej, sprawnej młodej kobiety będą stanowić poważny problem podstawę, na której może opierać się jej powrót do zdrowia.

Kate z księciem Williamem w emocjonalnym filmie, który opublikowała na temat swojego powrotu do zdrowia

Kate z księciem Williamem w emocjonalnym filmie, który opublikowała na temat swojego powrotu do zdrowia

Emocjonalny wpływ diagnozy i leczenia może jednak pozostać trwały: wiele osób ma trudności z życiem po chorobie, a obniżony nastrój jest jednym z najczęstszych skutków długoterminowych. Przetworzenie uczuć, lęków i priorytetów wymaga czasu. Jak Catherine przyznała wczoraj, diagnoza raka „stawia cię twarzą w twarz z własnymi słabościami w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie brałeś pod uwagę, a co za tym idzie, zyskujesz nowe spojrzenie na wszystko”.

„Jak wiadomo, życie może się zmienić w jednej chwili” – powiedziała. Diagnoza raka może zdjąć dywanik spod nóg – niweczy nasze plany i naszą wizję przyszłości.

I tak, jest wiele nadziei i światła po zakończeniu leczenia i choć wygląda ślicznie i szczęśliwie, to wyobrażam sobie, że Księżniczka może czuć się wyczerpana i mieć ograniczone zasoby energii, które będzie chciała zarezerwować dla swoich dzieci.

Odbudowanie jej dawnego dynamizmu zajmie trochę czasu i mogę mieć tylko nadzieję, że oszczędzono jej zbyt wiele w drodze oczekiwań – zarówno w domu, jak i tutaj, na świecie. Gdybym był lekarzem księżnej, chciałbym, aby przeszła długą fazę rekonwalescencji, może nawet roczną, z dala od zwykłych traum życiowych – aby dała jej przestrzeń do skoncentrowania się na diecie, śnie, medytacji, regularnych ćwiczeniach i niektórych zabawa, trochę przyjemności – okazjonalny masaż, trochę „rozpieszczania”. Może nawet zwykła sesja psychoterapeutyczna u dobrze dobranego terapeuty.

Podobnie jak w przypadku każdej pacjentki, która przeszła żmudne leczenie z powodu poważnej choroby, nie powinniśmy oczekiwać, że teraz będzie „chciała odejść”.

Jeśli chodzi o to, co może zrobić jej rodzina – a właściwie rodziny każdego, kto jest po leczeniu raka – kluczem jest okazywanie wsparcia, tak jak niewątpliwie jest to jej rodzina. Oznacza to oferowanie opieki bez waty, ale także uznanie, że nie są już kuloodporne. Wielu pacjentów chorych na raka prześladuje niepokój, że choroba może nawrócić. Niepokój ten może się nasilić, gdy poddają się regularnym badaniom obrazowym lub badaniom krwi na obecność markerów nowotworowych w celu sprawdzenia tego. To tworzy horyzonty w twoim życiu, które zwiększają ciężar niepokoju, tło strachu, który jest wszechobecny. Aby utrzymać ten naturalny zmartwienie pod kontrolą, potrzeba siły i wsparcia.

Nie wyszła jeszcze na prostą, ale księżna Walii wyraża nasze nadzieje i wyrazy współczucia, kontynuując podróż, którą podziela tak wielu ludzi na całym świecie – życzymy jej wszystkiego najlepszego na kolejnym etapie jej powrotu do zdrowia.



Link źródłowy