Strona główna Sporty Jannik Sinner: Czy sprawa dopingowa zawisła nad zwycięstwem US Open?

Jannik Sinner: Czy sprawa dopingowa zawisła nad zwycięstwem US Open?

29
0


Jannik Sinner nie jest uważany za jedną z najbardziej wyrazistych postaci na scenie tenisowej.

Mimo to bardziej stonowana postawa włoskiego numer jeden na świecie była rzucająca się w oczy podczas jego marszu po tytuł US Open.

Powściągliwe świętowanie i zwiększona uważność były wynikiem uwikłania Sinnera w kontrowersję dopingową, która wstrząsnęła tenisowym światem do głębi.

W tygodniu poprzedzającym ostatni turniej Wielkiego Szlema w tym sezonie w Nowym Jorku ujawniono, że na początku tego roku Sinner dwukrotnie nie przeszedł testów antydopingowych.

Stwierdzono, że 23-letni Sinner ma niski poziom klostebolu – zakazanego sterydu anabolicznego – ale niezawisły sąd uznał, że nie ma winy ani zaniedbania.

„Oczywiście w niektórych momentach bardzo trudno było mi się cieszyć” – powiedział Sinner po pokonaniu Taylora Fritza i zwycięstwie w niedzielnym US Open.

„A także to, jak się zachowywałem lub jak chodził po korcie w niektórych turniejach wcześniej, nie było już takie samo jak kiedyś, więc kto zna mnie lepiej, wie, że coś było nie tak”.

Przez ostatnie dwa tygodnie próbował odsunąć ten temat na dalszy plan. Skalisty początek został przekształcony w triumfalną końcówkę.

Sprawa wywołała jednak wiele dyskusji i wiele pytań nie zniknęło.

Światowa Agencja Antydopingowa (Wada), która sporządza listę substancji zakazanych, powiedziała BBC Sport, że „w dalszym ciągu sprawdza”, czy złoży apelację od wyroku stwierdzającego, że Sinner nie ponosi winy.

Nawet jeśli Wada się nie spodoba, drugie zwycięstwo Sinnera w Wielkim Szlemie – dla wielu osób – nadal będzie nad nim wisiało ciężkimi chmurami.

Niełatwo pozbyć się szkody na reputacji.

Brytyjska zawodniczka gry podwójnej Tara Moore, również uznana za bez winy ani zaniedbania w sprawie dotyczącej dopingu, opisała, jak „osłabła” jej reputacja w ciągu 19 miesięcy, w których nie pozwolono jej grać, walcząc o oczyszczenie jej imienia.

Podobnie, Brytyjska lekkoatletka Paula Radcliffe I Australijski pływak Ian Thorpe – nazwiska supergwiazd w swoich dziedzinach – czuły, że zostały „splamione” niesłusznym oskarżeniem o doping w wielkich historiach swoich czasów.

Mimo że Sinner został oczyszczony z zarzutów, nigdy nie uwolni się od podejrzeń i sceptycyzmu, które utrzymują się w niektórych kręgach.

„Jak w przypadku każdego zawodnika, u którego wynik testu będzie pozytywny, przez resztę jego kariery będzie nad nim chmura i pewne wątpliwości” – powiedział dziennikarz śledczy Edmund Willison, którego Uczciwy portal sportowy, zewnętrzny specjalizuje się w historiach o dopingu sportowym.

„Na pewno zawsze będzie na tylnej szybie”.



Link źródłowy