Dla Ossoli, który mieszka w Turynie i po raz pierwszy startował w Tokio 2020, jego propozycja miała dodatkowe znaczenie, biorąc pod uwagę jego podróż i życie pełne niesamowitych strat.
Wypadek motocyklowy w 2015 roku spowodował śmierć jego pierwszej żony i oznaczał, że Ossola musiał amputować większość lewej nogi.
To był czas, kiedy, jak twierdzi, „widział wokół siebie tylko ciemność”.
„To długa podróż, teraz jestem tutaj i uśmiecham się” – dodał.
„Jestem pozytywnym facetem, ale na początku [it] to był trudny czas. Ale sport pomaga mi wyjść z tej ciemności i zamieszania.
Ossola uważa, że treningi paralekkoatletyczne pomogły mu skupić się na przyszłości.
Ma nadzieję, że Igrzyska Paraolimpijskie mogą zrobić znacznie więcej, jeśli chodzi o poprawę postrzegania niepełnosprawności w szerszym społeczeństwie.
„Nie lubię, gdy ludzie mówią: „Jesteś niepełnosprawny, aha, jedziesz na paraolimpiadę”.
„To nie tak. Jedziesz na Igrzyska Paraolimpijskie, jeśli jesteś jednym z najlepszych sportowców na świecie. Dlatego jestem dumny, że tu jestem”.
Na razie Ossola twierdzi, że plany jego i Arianny na resztę pobytu w Paryżu, jako nowo narzeczonej pary, będą proste.
„Na pewno dobry obiad” – powiedział.
„Kochamy Paryż, a Paryż – miasto miłości – był właściwym miastem, aby poprosić ją o rękę”.