Strona główna zdrowie Lekarze wzywają do rozprawienia się z modnym sprzętem gospodarstwa domowego „niewidzialnym zabójcą”,...

Lekarze wzywają do rozprawienia się z modnym sprzętem gospodarstwa domowego „niewidzialnym zabójcą”, twierdząc, że jest on powiązany z tysiącami zgonów rocznie

19
0


Ponad 100 brytyjskich lekarzy nalegało na premiera, aby przedstawił pilny plan ograniczenia śmiertelnego i „alarmującego” poziomu zanieczyszczenia powietrza, w tym „podjęcie działań” w sprawie pieców opalanych drewnem.

Uważa się, że domowe urządzenia grzewcze, które stały się popularnym wyposażeniem domów klasy średniej, są jednym z głównych czynników powodujących szkodliwe zanieczyszczenia powietrza w miastach Wielkiej Brytanii.

W liście napisanym do Sir Keira Starmera lekarze ostrzegają, że toksyny powstające podczas spalania drewna to „niewidzialny zabójca”, który, jak się uważa, przyczynia się do 38 000 przedwczesnych zgonów rocznie.

Zanieczyszczenia te są również powiązane z szeregiem chorób płuc i serca, w tym astmą i zahamowaniem rozwoju płuc u dzieci.

Oprócz „podjęcia działań” w sprawie pieców na drewno w miastach i miasteczkach lekarze sugerują szereg innych sposobów ograniczenia zanieczyszczeń, w tym poprawę infrastruktury, aby więcej osób mogło chodzić i jeździć na rowerze zamiast jeździć samochodem.

Według raportu z 2022 r. szacuje się, że spalanie drewna powoduje do 38 000 przedwczesnych zgonów rocznie

Według raportu z 2022 r. szacuje się, że spalanie drewna powoduje do 38 000 przedwczesnych zgonów rocznie

Ella Kissi-Debrah (9 lat) zmarła w 2013 roku po trzech latach napadów i 27 wizytach w szpitalu w celu leczenia problemów z oddychaniem

Ella Kissi-Debrah (9 lat) zmarła w 2013 roku po trzech latach napadów i 27 wizytach w szpitalu w celu leczenia problemów z oddychaniem

Spalanie domowe, w tym spalanie drewna, przyczyniło się do jednej trzeciej całkowitej emisji PM2,5 w Wielkiej Brytanii w 2021 r. – cząstek w powietrzu niewidocznych dla ludzkiego oka, które mogą przedostać się do krwi i wniknąć głęboko w płuca.

To więcej, niż wyprodukowały samochody – podaje „Czasy”.

Według „spalania drewna i paliw stałych powstają gorące punkty zanieczyszczonego powietrza w częściach północnego i południowego Londynu”.Projekt spalania drewna w Londynie’.

List, zorganizowany przez grupę kampanii Jedź o ich życiewzywa do wzmożenia wysiłków na rzecz ograniczenia zanieczyszczenia powietrza, które przyczyniło się do śmierci Elli Kissi-Debrah w wieku dziewięciu lat – pierwszej osoby na świecie, dla której w akcie zgonu wpisano zanieczyszczenie powietrza jako przyczynę śmierci.

Chociaż w piśmie nie wzywa się do wprowadzenia całkowitego zakazu stosowania palników na drewno na szczeblu krajowym, wielu pracowników służby zdrowia chce, aby zakazano ich stosowania w miastach.

„Opłacalne i szybkie korzyści obejmują działania na rzecz spalania paliw stałych w domach, w których istnieją rozsądne alternatywy, oraz rzeczywistą transformację w kierunku środowiska, w którym ludzie mogą aktywnie podróżować do pracy i szkoły” – stwierdziła w piśmie grupa pracowników służby zdrowia.

„Działania mogłyby obejmować edukowanie przez rząd ludzi na temat zagrożeń dla zdrowia związanych z urządzeniami opalającymi drewno” – powiedziała dziennikowi The Times Heather Lambert z Ride for They Lives.

Poziom zanieczyszczeń w Londynie często przekracza zalecane limity dla dwutlenku azotu (NO2) i PM2,5 – cząstek w powietrzu niewidocznych dla ludzkiego oka, ale mogących przedostać się do krwi i przeniknąć głęboko do płuc

Poziom zanieczyszczeń w Londynie często przekracza zalecane limity dla dwutlenku azotu (NO2) i PM2,5 – cząstek w powietrzu niewidocznych dla ludzkiego oka, ale mogących przedostać się do krwi i przeniknąć głęboko do płuc

Rosamund Adoo-Kissi-Debrah ostrzegła: „Zanieczyszczenie powietrza to niewidzialny zabójca” po śmierci Twojej córki

Rosamund Adoo-Kissi-Debrah ostrzegła: „Zanieczyszczenie powietrza to niewidzialny zabójca” po śmierci Twojej córki

Lekarze podkreślili, że zanieczyszczenie powoduje zmniejszenie płodności, uszkadza płuca płodu, zwiększa ryzyko poronień, a także powoduje, że dzieci są mniejsze i częściej urodzone przedwcześnie.

Dodali, że może to przyczyniać się do pogorszenia stanu neurologicznego i stwierdzili, że rola zanieczyszczenia powietrza w udarach i demencji jest obecnie dobrze ustalona.

Raport koronera z 2021 r. wykazał, że zanieczyszczenie powietrza przyczyniło się do śmierci Elli Kissi-Debrah.

Ella z południowo-wschodniego Londynu w 2013 roku doznała śmiertelnego ataku astmy po narażeniu na nadmierne zanieczyszczenie powietrza przez samochody.

Mieszkała zaledwie 20 metrów od cieszącego się złą sławą „punktu” zanieczyszczeń przy ruchliwej południowej okrężnej drodze w Lewisham w południowo-wschodnim Londynie – jednej z najbardziej ruchliwych dróg w stolicy.

W latach 2010–2013 miała liczne napady padaczkowe i odbyła prawie 30 wizyt w szpitalu.

Później została przewieziona do szpitala po ataku kaszlu, ale wielokrotnie traciła przytomność i ostatecznie zmarła w lutym 2013 r.

Matka Elli, Rosamund Kissi-Debrah, powiedziała: „Zanieczyszczenie powietrza to niewidzialny zabójca. Nie możesz zobaczyć, jakie szkody wyrządza twojemu ciału lub ciałom twoich dzieci”.

Sekretarz ds. środowiska Steve Reed powiedział, że zrealizuje cele określone w ustawie o środowisku, które obejmują cel polegający na ograniczeniu zanieczyszczenia PM2,5 do 2040 r.

Do tego czasu cel wymaga maksymalnego średniego rocznego stężenia nie większego niż dziesięć mikrogramów PM2,5 na metr sześcienny.

Nastąpiło to po rozszerzeniu w zeszłym roku londyńskiej strefy ultraniskiej emisji (ULEZ), która objęła wszystkie dzielnice Londynu, co miało na celu dalsze ograniczenie poziomu zanieczyszczeń.

Wiadomo, że zanieczyszczenie powietrza powoduje raka płuc. Chociaż palenie pozostaje największym czynnikiem ryzyka tej choroby – która jest przyczyną 34 800 zgonów rocznie w Wielkiej Brytanii – zanieczyszczenie powietrza na zewnątrz jest przyczyną mniej więcej jednego na 10 przypadków.

Szacuje się, że co roku w Wielkiej Brytanii 6000 osób, które nigdy nie paliły, umiera na raka płuc, a część z nich może wynikać z narażenia na zanieczyszczenie powietrza.



Link źródłowy