Strona główna Polityka Ile będzie kosztować ładowanie samochodu elektrycznego? To skomplikowane

Ile będzie kosztować ładowanie samochodu elektrycznego? To skomplikowane

27
0


Kolejną dziwną cechą cen energii elektrycznej są opłaty za zapotrzebowanie. Są to opłaty pobierane przez gospodarzy stacji ładowania pojazdów elektrycznych i opierają się na ich najwyższym wykorzystaniu w odstępach od 15 minut do jednej godziny w okresie rozliczeniowym. Opłaty te pomagają przedsiębiorstwom użyteczności publicznej radzić sobie z różnymi kosztami budowy i utrzymania sieci elektrycznej. Są jednak frustrujące w kontekście ładowania pojazdów elektrycznych, ponieważ niektóre ładowarki są używane bardzo rzadko, ale gdy są używane, wymagają dużej ilości energii elektrycznej w krótkim czasie. Prowadzi to do opłat żądaniowych.

Opłaty za popyt mogą sięgać „setek tysięcy rocznie dla konkretnej lokalizacji” – mówi Rachel Moses, która kieruje sprzedażą, marketingiem i rozwojem biznesu w Electrify America.

Tymczasem niektóre przedsiębiorstwa użyteczności publicznej pobierają ceny „szczytowe” – to znaczy więcej pieniędzy, gdy wiele innych osób korzysta z energii elektrycznej. Oznacza to, że stacje ładowania dostarczające energię elektryczną w godzinach od 16:00 do 21:00 zwykle kosztują więcej, kiedy wszyscy wracają do domu, włączają telewizory, klimatyzatory lub urządzenia grzewcze i być może podłączają samochody do prądu. Wszystko to składa się na nieco nieprzewidywalne ceny ładowania.

Electrify America twierdzi, że jej ceny są „zależne od stacji”, co oznacza, że ​​będzie pobierać od klientów większe opłaty za ładowanie na stacjach, których eksploatacja jest droższa. Jednak inne firmy zajmujące się ładowaniem pojazdów elektrycznych przyjmują szersze podejście i uśredniają koszty obsługi całej sieci, aby ustalić ceny na większym obszarze.

Co więcej, firmy mogą pobierać opłaty dynamiczny ceny ładowania pojazdów elektrycznych, co oznacza, że ​​mogą ulec zmianie. Na szczęście strategia ta ma swoje granice. Przepisy dotyczące finansowania krajowej infrastruktury ładowania publicznego oznaczają, że ładowarki zbudowane ze środków publicznych nie mogą zmieniać cen, gdy jesteś w trakcie ładowania samochodu, nawet jeśli zmieni się cena, jaką firma płaci za energię elektryczną.

To wszystko oznacza, że ​​trudno w tej chwili przewidzieć, ile zapłacisz za doładowanie w publicznej szybkiej ładowarce. Nic dziwnego, że kierowcy są sfrustrowani.

Stacja benzynowa Nu?

Ale powinien kierowcy będą sfrustrowani? Nie do końca wiedząc, ile zapłacisz za naładowanie samochodu w publicznym szybkim ładowaniu, może być denerwująca. Nie odzwierciedla to jednak w pełni doświadczeń większości ludzi związanych z pojazdami elektrycznymi.

Prawdziwą zaletą posiadania pojazdu elektrycznego jest to, że choć benzynę można znaleźć tylko na stacji benzynowej, samochody można ładować w wielu różnych lokalizacjach. W domu, w sklepie spożywczym, w pracy: być może nie we wszystkich tych miejscach znajdują się szybkie ładowarki, ale w wielu z nich znajdują się gniazdka i wolniejsze ładowarki „poziomu 2”, w których kierowcy mogą napić się trochę energii.

Nagłówki gazet – i niektórzy kierowcy – naprawdę skupiają się na publicznych stacjach ładowania. Jednak około 90 procent współczesnych kierowców pojazdów elektrycznych ma garaże, podjazdy lub inne miejsca, w których mogą ładować swoje samochody przez noc. Któregoś dnia tak nie będzie i publiczne ładowarki będą musiały wypełnić lukę wśród osób mieszkających w mieszkaniach lub parkujących na ulicy.

Ale na razie: może nie daj się za bardzo wciągnąć publiczny ładowarki, które dziś w większości wypełniają luki, gdy kierowcy pojazdów elektrycznych wybierają się na długie podróże samochodem.

„Mamy w głowie model stacji benzynowej” – mówi Kellen Schefter, starszy dyrektor ds. transportu elektrycznego w Edison Electric Institute, stowarzyszeniu reprezentującym amerykańskie spółki elektryczne będące własnością inwestorów. „Jeśli naszym celem jest jedynie odtworzenie modelu stacji benzynowej dla pojazdów elektrycznych, przegapiliśmy jedną z prawdziwych zalet pojazdów elektrycznych”.



Link źródłowy